Piękna skóra i jędrne ciało latem. Czy naturalny peeling trawa cytrynowa od Majru pomoże zabłysnąć na plaży?
Na blogu od bardzo dawna nie gościł już żaden peeling. Sama się sobie dziwię, ponieważ jest to jeden z produktów do którego mam wielką słabość i który najchętniej poddaję testowaniu. Czas zatem odświeżyć sobie informacje o cennych właściwościach i zastosowaniu tego kosmetyku. Uczynię to na przykładzie peelingu, który niedawno zdenkowałam i z którym miałam okazję spotkać się po raz pierwszy. Nie przedłużając, zapraszam Was na recenzję naturalnego peelingu trawa cytrynowa od Majru.
Na początek przyjrzyjmy się informacji o produkcie zamieszczonej na stronie producenta:
„Peeling naturalny zawiera w składzie m.in. cukier trzcinowy, naturalne oleje i masła kosmetyczne, witaminę E oraz olejek eteryczny z trawy cytrynowej (lemongrasowy). Połączenie tych składników pozwoliło uzyskać produkt o właściwościach złuszczających i usuwających martwy naskórek, jak również jednocześnie nawilżających i natłuszczających. Po zastosowaniu peelingu skóra staje się miękka, jędrna i odżywiona. Poprawia się krążenie, wyrównuje koloryt. Zapach pochodzący z naturalnego olejku eterycznego z trawy cytrynowej (lemongrasowy) działa pobudzająco, energetyzująco, aż chce się żyć! (…). Produkt posiada pozytywną ocenę bezpieczeństwa produktu kosmetycznego oraz został wpisany do unijnego rejestru produktów kosmetycznych CPNP.” Źródło: [KLIK].
Peeling został zamknięty w plastikowym opakowaniu, zabezpieczonym białą solidną nakrętką. Pojemnik mieści w sobie 250 ml produktu.
Kosmetyk posiada naturalny aromat trawy cytrynowej, który jakiś czas utrzymuje się na skórze oraz gruboziarnistą konsystencję. Peeling wygląda wprawdzie niepozornie, ale dobrze zdziera naskórek, a zawarte w nim oleje i masło shea dobrze odżywiają skórę sprawiając, że staje się ona miękka i jedwabista w dotyku. Mimo mocnego zdzierania nie jest ona w ogóle podrażniona.
Po zabiegu z użyciem peelingu naturalnego od Majru skóra jest oczyszczona i jędrna. Możemy zatem zażywać kąpieli słonecznych, a nasza równomierna opalenizna będzie prezentowała się naprawdę rewelacyjnie. Peeling ma jeszcze jedną zaletę. Masaż z jego użyciem oprócz działania pielęgnacyjnego, rozluźnia napięcie mięśni i wprowadza w doskonały, wakacyjny nastrój.
Po peeling możemy sięgać tak często, jak tylko chcemy. Ja zazwyczaj robię to dwa lub trzy razy w tygodniu, gdyż taka częstotliwość w zupełności mi wystarcza. Aplikacja kosmetyku nie jest trudna. Wystarczy zmoczyć ciało ciepłą wodą, wykonać kilkuminutowy masaż z użyciem produktu, spłukać jego pozostałości i cieszyć się pięknym i zadbanym ciałem.
Skład naturalnego peelingu trawa cytrynowa
- Sucrose (cukier, sacharoza) - naturalna substancja ścierająca wierzchnie warstwy naskórka. Wykazuje właściwości nawilżające, kojące i łagodzące.
- Butyrospermum Parkii Butter (masło shea) - składnik bogaty w kwasy tłuszczowe oraz witaminy A, E i F. Regeneruje i odnawia zniszczony naskórek, łagodzi podrażnienia oraz przyspiesza procesy gojenia. Ponadto wygładza skórę i chroni ją przed niesprzyjającymi czynnikami zewnętrznymi.
- Cocos Nucifera Oil (olej kokosowy) - wykazuje działanie nawilżające, odżywiające, regenerujące, natłuszczające, ochronne oraz zmiękczające. Dodatkowo poprawia nastrój i aromatyzuje.
- Prunus Amygdalus Dulcis Oil (olej migdałowy) - substancja bogata w witaminy młodości (A i E). Poprawia ukrwienie skóry, wyrównuje jej koloryt, łagodzi stany zapalne oraz chroni ją przed warunkami atmosferycznymi takimi jak silny wiatr lub słońce. Dodatkowo nawilża, zmiękcza i wygładza oraz wpływa na prawidłowe funkcjonowanie cementu międzykomórkowego.
- Cymbopogon Flexuosus Herb Oil (olejek z trawy cytrynowej) - wykazuje działanie antybakteryjne, przeciwgrzybicze, przeciwzapalne, odświeżające i oczyszczające. Reguluje wydzielanie sebum, znosi zmęczenie i poprawia samopoczucie. Ponadto niweluje niepożądane zapachy w kosmetyku.
- Dehydroacetic Acid & Benzyl Alcohol (mieszanina kwasu dehydrooctowego i alkoholu benzylowego) - naturalny konserwant posiadający certyfikat Ecocert. Chroni kosmetyk przed rozwojem bakterii.
- Citral* (citral) - imituje zapach cytryny.
- Citronellol* (cytronellon) - imituje zapach róży i geranium.
- Eugenol* (eugenol) - imituje zapach goździków.
- Geraniol* (geraniol) - imituje zapach pelargonii.
- Limonene* (limonen) - imituje zapach skórki cytrynowej.
- Linalool*(linalol) - imituje zapach konwalii.
* potencjalne alergeny występujące w olejku eterycznym
Co sądzicie o naturalnym peelingu od Majru?
Mieliście okazję już się z nim spotkać?
Ja nie miałam okazji używać.
OdpowiedzUsuńSuper peeling z trawy cytrynowej.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym peelingu ale zaciekawił mnie 😊
OdpowiedzUsuńSzukałam czegoś fajnego. Muszę wypróbować 😊
OdpowiedzUsuńLubie peelingi a zwlaszcza jak ladnie pachna :D bede musiala wyprobowac
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt, chętnie go przetestuje ❤️
OdpowiedzUsuńO kurcze wygląda jak mokry piasek z plaży ;) chętnie bym przetestowala :)
OdpowiedzUsuńPeeling obowiązkowo musi być w mojej łazience 😍
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt ☺
OdpowiedzUsuńPeelingi latem to podstawa.
Tylko szkoda że jest to tak mało,u mnie zbyt szybko by się kończył :/
Bardzie mnie zaciekawił ten peeling trawa cytrynowa. Ma świetną konsystencję.
OdpowiedzUsuńJa w zasadzie używam peelingów przez cały rok, ale latem faktycznie częściej po nie sięgam :)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajnie się prezentuje ten peeling z chęcią bym go poznała.
OdpowiedzUsuńUwielbiam peelingi zawsze jakiś musze mieć
OdpowiedzUsuńJaki fajny kosmetyk. Uwielbiam peelingi ,często robię zwłaszcza w okresie wakacyjnym
OdpowiedzUsuńIdealny dla mnie :). Lubię takie peelingi z olejami, czy Shea, a zapach trawy cytrynowej też do mnie trafia :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie gruboziarniste peelingi i chętnie kiedyś ten wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńLubię ścierające peelingi, do tego niezły skład jednym słowem podoba mi się:)
OdpowiedzUsuńZ chęcia sprawdzę bo uwielbiam peelingi! :) Chwilowo jednak przez zabiegi depilacji laserowej musiałam zaprzestać ich używania :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam chyba każdego rodzaju peelingi, muszę przetestować ten produkt bo mnie zainteresowałaś :)
OdpowiedzUsuńLubię mocne peelingi i choć ten wyglądem nie kusi to działanie przyciąga
OdpowiedzUsuńOjj myślę, że przez zapach nie byłabym zadowolona.
OdpowiedzUsuńKocham peelingi, muszę go kupić
OdpowiedzUsuńJestem pewna ze bysmy sie polubili, bardzo lubie peelingi cukrowe :D
OdpowiedzUsuńMajru robi naprawdę świetne kosmetyki. Ach jak ja kocham peelingi! Dzięki za ten post!
OdpowiedzUsuńojej ale cudo. musze sie za nim rozejrzec
OdpowiedzUsuńBardzo lubię peelingi. Myślę, że mogłabym się na niego skusić :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie peelingi, są naprawdę jakościowo fajne :)
OdpowiedzUsuńIdealny aromat na lato, ładnie wygląda ten peeling
OdpowiedzUsuńUwielbiam produkty z trawą cytrynową - świetnie się u mnie sprawdzają. Peelingi uwielbiam więc to proddukt dla mnie! :D
OdpowiedzUsuńLubię takie mocne peelingi :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam peelingi :) jestem od nich chyba uzalezniona :D
OdpowiedzUsuńAromat trawy cytrynowej... wyobrażam sobie jak to pięknie pachnie!
OdpowiedzUsuńOstatnio lubuje się w naturalnych kosmetykach ❤ koniecznie muszę go wtprwyprób 😍
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo zachęcająco i musi pięknie pachnieć ;) Z chęcią bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńBardzo kuszący peeling do ciałka 😄
OdpowiedzUsuńDawno nie mialam dobrego peelingu, czas sie skusic na test tego <3
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie peelingi :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach trawy cytrynowej <3 na pewno wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze okazji się z nim zetknąć, ale ma bardzo przyjemny skład 😉
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentuje ten peeling. Z pewnością wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam peelingi, a ten z pewnością pięknie pachnie ! <3
OdpowiedzUsuńTo musi przepięknie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji go używać, ale czuję się zachęcona do jego wypróbowania :D
OdpowiedzUsuńPeelingi to zdecydowanie moja słabość! Ten na pewno piennie pachnie, muszę go sprawdzić!
OdpowiedzUsuńuwielbiam naturalne peelingi, zwłaszcza te cukrowe, świetnie ujędrniają skórę. Tego cudeńka nie znam, w ogóle pierwszy raz słyszę o tej marce, ale widzę, że jest warta uwagi
OdpowiedzUsuńUwielbiam peelingi w każdej postaci - czy te naturalne, czy te ze sklepowych półek, czy przyrządzone w domowym zaciszu. Zresztą moja skóra też je uwielbia! A o tej marce nie słyszałam, chyba zamówię sobie to cudeńko i wypróbuję - zobaczymy jak się bedzie spisywać!
OdpowiedzUsuńNie miałam styczności z takim peelingiem. Wygląda niesamowicie kusząco <3 Koniecznie muszę go wypróbować.
OdpowiedzUsuńNie znam tej wersji ale ostatnio lunię peelingi z Equilibry!
OdpowiedzUsuńWłaśnie niedawno zamawiałam sobie ten peeling, bo sama trawa cytrynowa mnie przekonała :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji testować, ale jeśli jest on naturalny, to już go lubię i chętnie wypróbuję😁❤️
OdpowiedzUsuńChętnie bym spróbowała, kocham peelingi !
OdpowiedzUsuńJa też mam ogromną słabość do peelingów! Tego jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuń