Jak wyglądają i jakie właściwości posiadają naturalne podpaski oraz wkładki od TianDe. Recenzja produktów: „Energia ziół”, "Nefrytowa świeżość", "Delikatna troska" oraz "Life Energy"

W ostatnim poście mieliście okazję poczytać o tym, jaką chemię zawierają drogeryjne podpaski i tampony oraz jakie konsekwencje mogą nas spotkać jeśli będziemy ich używać. Wspomniałam w nim także, że szukam dla nich bezpieczniejszej alternatywy. Czy ją znalazłam? O tym dowiecie się z dzisiejszego wpisu. 

Zanim jednak przejdę do recenzji produktów, które miałam okazję testować dzięki marce TianDe, chciałabym odpowiedzieć na pytanie, które otrzymałam od jednej z moich czytelniczek. Zapytała ona o to, dlaczego dopiero teraz zdecydowałam się na to, by rozpocząć stosowanie ekologicznych artykułów do higieny intymnej. To pytanie skłoniło mnie do pewnych przemyśleń i spowodowało, że przypomniałam sobie sytuację, która miała miejsce ponad 10 lat temu. To właśnie wtedy po raz pierwszy usłyszałam o bezpiecznych ekologicznych podpaskach. Wszystko to za sprawą cioci, która je stosowała. Oczywiście chciała namówić na to także i mnie, jednak stanowczo jej odmówiłam. Wtedy nie zastanawiałam się nad tym, po co wprowadza się ekologiczne podpaski, skoro wszystkie wykonane są z bezpiecznych surowców (wówczas jeszcze w to wierzyłam). Przecież na prawie każdym opakowaniu widniała informacja o badaniach jakie przeszły zanim trafiły na drogeryjne półki oraz certyfikatach bezpieczeństwa i rekomendacjach znanej wszystkim instytucji. Nie drążyłam tego tematu, bo nie widziałam takiej potrzeby. Wiecie zresztą doskonale, że kiedyś nie przywiązywałam większej wagi do tego, co nakładam na swoją skórę. Wspominałam o tym już nie raz. Na szczęście teraz jest już inaczej.


Dlaczego TianDe? 

O marce słyszałam co nieco za sprawą dziewczyn, które publikowały na swoich blogach recenzje jej produktów. Nie miałam jednak okazji by przekonać się na własnej skórze, czy warto je stosować. W moim przypadku często bywa tak, że nie zwracam uwagi na artykuły niektórych marek i kurczowo trzymam się tych, które uważam za sprawdzone. Okazuje się jednak, że warto czasem zaryzykować i otworzyć się na coś innego - nowego. 

„TianDe to marka wysokiej jakości kosmetyków, których receptury i skład pochodzą z najstarszych ksiąg medycyny tybetańskiej. Wszystko co nosi znak marki TianDe, nosi w sobie prawdziwe cząstki z naturalnego środowiska. To dlatego, że produkty marki powstają ze składników, które możemy na co dzień znaleźć wokół nas. Naturalne pochodzenie kosmetyków TianDe jest udokumentowane wieloma certyfikatami. Najważniejszym z nich jest oczywiście certyfikat ISO 9001-2002 w zakresie produkcji i jakości. 

W pozycjach marki TianDe znajdziemy m.in. 
  • ekstrakty z wielu leczniczych roślin 
  • unikalne składniki pochodzenia zwierzęcego 
  • wyciągi pochodzenia morskiego
Źródło: [KLIK]

Oferta marki TianDe jest na tyle różnorodna, że każdy znajdzie tu coś dla siebie. 
Ja testowałam następujące produkty: 

  • Podpaski na dzień „Energia ziół” 
  • Podpaski na dzień na bazie ziół „Nefrytowa świeżość” 
  • Wkładki higieniczne do codziennego użytku „Delikatna troska” 
  • Wkładki higieniczne na co dzień „Life Energy” 




Podpaski na dzień „Energia ziół” 

Ze wszystkich produktów to właśnie one spodobały mi się najbardziej. W opakowaniu znajdziemy 8 sztuk podpasek zapakowanych w oddzielne niebieskie opakowania oraz prosty test pozwalający na zbadanie mikroflory naszej pochwy. Testu niestety Wam nie pokażę, bo z czystej kobiecej ciekawości wykonałam go zaraz po rozpakowaniu. Na szczęście wszystko jest ze mną ok :) 



Podpaski „Energia ziół” zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Po otwarciu opakowania od razu poczułam ich ziołowy aromat. Jest on wprawdzie dość intensywny, ale mnie to nie przeszkadza. Zapach nie jest chemiczny - po prostu czujemy naturalne zioła, jakie wykorzystano przy produkcji tych podpasek. Miałam jednak obawy, czy w połączeniu z krwią menstruacyjną zapach ten nie mieni się w odór nie do wytrzymania. Okazały się one jednak bezpodstawne i mogłam spać spokojnie. Uff :)




Sporym zaskoczeniem okazał się dla mnie efekt pojawiający się zaraz po zmianie podpaski. Nie wiem jak mogłabym go opisać. To połączenie delikatnego chłodzenia i mrowienia jednocześnie. Efekt utrzymuje się przez chwilę i nie stanowi jakiegokolwiek dyskomfortu. Dla mnie to całkowita nowość, bowiem podczas stosowania drogeryjnych podpasek taka sytuacja nigdy mnie nie spotkała.

Podpaski „Energia ziół” składają się z: 

  • delikatnej powłoczki Airlaid, która szybko wchłania wilgoć i zapobiega jej wydostaniu się na powierzchnię, 
  • wewnętrznej warstwy wchłaniającej zawierającej granulki superabsorbujące, pewnie utrzymujące płyn wewnątrz podpaski, 
  • unikatowej fitomembrany zawierającej opatentowany koncentrat ziołowych ekstraktów, 
  • skrzydełek chroniących bieliznę przed przeciekaniem i zapewniających komfort przy każdym ruchu. 

Takie połączenie sprawia, że możemy się czuć czysto, świeżo i pewnie podczas tych właśnie dni. Podpaski nie zsuwają się i przede wszystkim nie rozrywają. Zewnętrzna powłoczka mimo swojej delikatności okazuje się być bardzo wytrzymała. Za to także należą się wielkie ukłony w stronę producenta. Dotychczas stosowałam podpaski od Always, których zewnętrzna membrana rozrywała się podczas wykonywania większej aktywności fizycznej. Nie było to ani przyjemne, ani komfortowe :/ Z podpaskami „Energia ziół” nic takiego się nie dzieje. I ostatnia najważniejsza kwestia - chłonność. Także pod tym względem oceniam ten produkt pozytywnie. Podpaska znakomicie chłonie płyn i zatrzymuje go w środku mimo, że jest bardzo cienka. 


Link do produktu: [KLIK]

Podpaski na dzień na bazie ziół „Nefrytowa świeżość” 

Z tymi podpaskami także się polubiłam, ale już nie tak bardzo jak z poprzednimi. Podpaski „Energia ziół” są po prostu idealne i odnoszę wrażenie, że teraz każdy produkt będę do nich przyrównywać. To chyba o czymś świadczy biorąc pod uwagę fakt, że rzadko mi się to zdarza. 

Podpaski „Nefrytowa świeżość” pakowane są po 10 sztuk. Pachną one mniej intensywniej od powyższych, jednak nadal wyczuwa się naturalny zapach leczniczych ekstraktów roślinnych, użytych do ich produkcji. Wymiarami i wyglądem zewnętrznym są jednak bardzo do siebie zbliżone. Podpaski „Nefrytowa świeżość” są dłuższe o zaledwie 0,8 cm i szersze o 0,2 cm od podpasek „Energia ziół”. Są jednak bardziej cienkie od poprzednika. W środku nie posiadają warstwy wchłaniającej zawierającej superabsorbujące granulki. Zamiast tego producent postawił na ultrachłonny polimer, który wciąga nadmiar wilgoci i zapewnia suchość. Warstwa wierzchnia jest z kolei gładka i brak w niej porowatych kanalików, jakie można zaobserwować u poprzednich podpasek (za wyjątkiem jej środkowej części). Jest ona bardzo wytrzymała i nie rozrywa się. Podpaski „Nefrytowa świeżość” zostały także wyposażone w dodatkową ochronę po bokach, która zapobiega przeciekaniu oraz zapewnia komfort podczas ich użytkowania. 




Jeśli chodzi o chłonność, to nie mam im nic do zarzucenia.
Mogę podsumować je jednym zdaniem - robią co do nich należy i chwała im za to :) 


Link do produktu: [KLIK]

W ramach testów wzięłam pod lupę także dwie wkładki do codziennego stosowania: 
„Delikatna troska” oraz „Life Energy”



Obie możemy zakupić na sztuki, co stanowi super praktyczne rozwiązanie. Każda z nich została zamknięta 
w ochronne opakowanie, które uniemożliwia wnikniecie drobnoustrojów oraz zanieczyszczeń do środka. 



Jeśli miałabym wybierać, który produkt bardziej podbił moje serce to miałabym z tym wielki problem, bowiem oba świetnie się u mnie sprawdziły i nie mam im nic do zarzucenia. Sporym zaskoczeniem zareagowałam jednak na wkładkę „Life Energy”, a dokładniej na jej środek, w którym producent umieścił sproszkowane zioła. Musiałam jedną przeciąć by zobaczyć, co dokładnie się w niej znajduje :) 


Wkładki pachną ziołami, ale ten aromat nie jest aż tak intensywny, jak ma to miejsce w przypadku podpasek. Ze względu na zastosowane surowce, wkładki nie są tak ultracienkie jak ich drogeryjne odpowiedniki. Nie są jednak na tyle grube, by utrudniały poruszanie się lub powodowały inny dyskomfort. Po ich wymianie i doświadczeniu uczucia przyjemnego mrowienia jesteśmy w stanie zapomnieć, że je nosimy. 

Linki do produktów: 

Wkładka „Delikatna troska”: [KLIK]
Wkładka „Life Energy ” [KLIK]

Składy podpasek oraz wkładek od TianDe 

Produkty które stosowałam bazują na naturalnej bawełnie i ziołowych ekstraktach. Dzięki temu korzystnie wpływają na florę bakteryjną okolic intymnych oraz zwalczają bakterie. Zarówno podpaski, jak i wkładki zostały wyprodukowane w oparciu o tradycyjne metody stosowane od wieków w Chinach, z zastosowaniem specjalnej technologii obróbki roślin świeżo ściętych. Można je stosować nie tylko w trakcie miesiączki, ale i profilaktycznie. Jedynym przeciwwskazaniem jest ciąża. 

Poniżej znajdziecie wszystkie składniki, jakich użyto do ich produkcji. 

Podpaski na dzień „Energia ziół” 


  • Sodium Polyacrylate (poliakrylan sodu) - absorbujący żel, pochłaniacz wilgoci. To substancja pochodzenia chemicznego odpowiedzialna za wiązanie płynów. Jest bezpieczna dla organizmu. 
  • Gossypium Herbaceum Powder (puder z bawełny indyjskiej) - wykazuje działanie przeciwalergiczne oraz przeciwzapalne. Regeneruje suchą i podrażnioną skórę, osłania i podnosi odporność na zakażenia.
  • Cnidium Monnieri Seed Extract (ekstrakt z chińskiej rośliny She Chuang Zi) - substancja o działaniu antyalergicznym, antybakteryjnym, przeciwświądowym i przeciwgrzybicznym. Polecana szczególnie w przypadku chorób skóry, upławów i dolegliwości układu moczowego. 
  • Curcuma Aromatica Leaf Extract (ekstrakt z aromatycznej kurkumy) - składnik o właściwościach bakteriobójczych, wirusobójczych, przeciwzapalnych i antyoksydacyjnych. Kurkuma to także silny przeciwutleniacz. Jego główny składnik - kurkumina wykazuje właściwości antynowotworowe. 
  • Mentha Piperita Herb Extract (ekstrakt z mięty pieprzowej) - pobudza krążenie, wzmacnia naczynia krwionośne oraz chłodzi i łagodzi podrażnioną skórę. Ekstrakt z mięty pieprzowej zawiera wysoką zawartość mentolu, przez co działa przeciwgrzybiczo i odświeżająco. Stosowany zewnętrznie przez osoby nadwrażliwe może wywołać pokrzywkę lub świąd. 
  • Angelica Acutiloba Root Extract (ekstrakt z korzenia arcydzięgiela) - działa przeciwbólowo, przeciwświądowo, antybakteryjne, pierwotniakobójczo i przeciwroztoczowo. Substancja pobudza krążenie krwi, koi i odzywia skórę. 
  • Angelica Sinensis Leaf Extract (ekstrakt dzięgiela chińskiego) - reguluje pracę hormonów i macicy, łagodzi bóle miesiączkowe i objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego oraz pobudza zatrzymane krwawienie regulując cykl. Ponadto rozszerza naczynia krwionośne, łagodzi podrażnienia i stany zapalne oraz wspomaga pracę organizmu kobiety podczas menopauzy. Ekstrakt dzięgiela chińskiego działa przeciwbakteryjnie, przeciwwirusowo i przeciwgrzybiczo. 
  • Paeonia Lactiflora Root Extract (ekstrakt z korzenia piwonii) - wykazuje działanie przeciwbólowe, przeciwalergiczne, moczopędne i rozkurczające. Dodatkowo poprawia krążenie krwi oraz pomaga w walce z hemoroidami i problemami hormonalnymi u kobiet. 
  • Polygonum Multiflorum Root Extract (ekstrakt z korzenia rdestu wielokwiatowego) - posiada działanie estrogenne, przeciwzapalne i antyoksydacyjne. Wpływa także na płodność poprzez wzmocnienie czynności jajników. 
  • Aloe Andongensis Leaf Extract (ekstrakt z liści aloesu) - zmniejsza stany zapalne, działa dezynfekująco, antybakteryjne, antyseptycznie, antywirusowo i przeciwgrzybicznie. 
  • Potassium Alum (ałun potasowy) - substancja pochodzenia naturalnego o właściwościach antyseptycznych i przeciwzapalnych. Działa dezodoryzująco oraz ściągająco. 
  • Cellulose (celuloza) - główny składnik roślinnych błon komórkowych, stanowiący podstawowy surowiec w produkcji papieru. 
  • Polymer Composite Paper (polimerowy papier kompozytowy). 
  • Polyethylene (polietylen) - plastikowe mikrogranulki będące zagrożeniem dla ryb i innych morskich organizmów. 
  • Paper (papier). 

Podpaski na dzień na bazie ziół „Nefrytowa świeżość”


  • Gossypium Herbaceum Powder (puder z bawełny indyjskiej) - wykazuje działanie przeciwalergiczne oraz przeciwzapalne. Regeneruje suchą i podrażnioną skórę, osłania i podnosi odporność na zakażenia. 
  • Sodium Polyacrylate (poliakrylan sodu) - absorbujący żel, pochłaniacz wilgoci. To substancja pochodzenia chemicznego odpowiedzialna za wiązanie płynów. Jest bezpieczna dla organizmu. 
  • Cellulose (celuloza) - główny składnik roślinnych błon komórkowych, stanowiący podstawowy surowiec w produkcji papieru. 
  • Polyethylene (polietylen) - plastikowe mikrogranulki będące zagrożeniem dla ryb i innych morskich organizmów. 
  • Camellia Sinensis Leaf Extract (ekstrakt z zielonej herbaty) - wykazuje silne działanie przeciwutleniające, antyzapalnie i łagodzące. Stymuluje regenerację i podziały komórkowe oraz zwalcza wolne rodniki przyczyniające się do przedwczesnego starzenia i niszczenia skóry. 
  • Mentha Piperita Extract (ekstrakt z mięty pieprzowej) - pobudza krążenie, wzmacnia naczynia krwionośne oraz chłodzi i łagodzi podrażnioną skórę. Ekstrakt z mięty pieprzowej zawiera wysoką zawartość mentolu, przez co działa przeciwgrzybiczo i odświeżająco. Stosowany zewnętrznie przez osoby nadwrażliwe może wywołać pokrzywkę lub świąd. 
  • Paper (papier). 

Wkładki higieniczne do codziennego użytku „Delikatna troska” 


  • Cellulose (celuloza) - główny składnik roślinnych błon komórkowych, stanowiący podstawowy surowiec w produkcji papieru. 
  • Nonwoven/Natural Complex* - poniżej zamieściłam wszystkie substancje wchodzące w skład tej włókniny. 
  • Nonwoven Fabric (włóknina). 
  • Polypropylene Film (folia polipropylenowa) - otrzymywana w wyniku polimeryzacji propenu (propylenu otrzymywanego z ropy naftowej).

Natural Complex*:

  • Potassium Alum (ałun potasowy) - składnik pochodzenia naturalnego o właściwościach antyseptycznych i przeciwzapalnych. Działa dezodorująco oraz ściągająco. 
  • Sodium Thiosulfate (tiosiarczan sodu) - substancja stosowana w leczeniu chorób skóry tj.: grzybica, łupież oraz świerzb. Stosuje się ją również w przypadkach zatrucia cyjankiem i innymi toksycznymi substancjami. 
  • Kaempfenol (kemferol) - składnik pochodzenia naturalnego. Występuje m.in. w liściach herbaty. Wykazuje działanie przeciwzapalne, przeciwalergiczne i przeciwgrzybicze. 
  • Osthole (ostol) - naturalny składnik występujący np. w korzeniach arcydzięgla. Działa przeciwzapalnie oraz przeciwalergicznie. Wykazuje właściwości przeciwnowotworowe. 
  • Talc (talk) - zaburza oddychanie i czynności wydzielnicze skóry w połączeniu z łojem, potem i kosmetykami. Może przyczyniać się do rozwoju stanów zapalnych oraz ropnych gruczołów apokrynowych i łojowych. 
  • Borneol (borneol) - substancja zapachowa pozyskiwana z kamfory o działaniu przeciwzapalnym i przeciwbakteryjnym. 
  • Angelica Acutiloba Root Extract (ekstrakt z korzenia arcydzięgiela) - działa przeciwbólowo, przeciwświądowo, antybakteryjne, pierwotniakobójczo i przeciwroztoczowo. Substancja pobudza krążenie krwi, koi i odżywia skórę. 
  • Taraxacum Mongolicum Flower/Leaf/Stem (kwiaty, liście i łodygi mniszka mongolskiego) - oczyszczają i odtruwają organizm, wyciszają stany zapalne, przyspieszają procesy gojenia się skóry oraz regulują przemianę materii. 
  • Sophora Japonica Root (korzeń sofory japońskiej) - składnik o działaniu przeciwzapalnym, przeciwobrzękowym oraz wzmacniającym i uelastyczniającym kruche naczynia krwionośne. 
  • Lonicera Japonica Flower (wiciokrzew japoński) - wykazuje działanie przeciwbakteryjne, przeciwzapalnie i bakteriobójcze. Odświeża i koi podrażnienia oraz wzmacnia naczynia krwionośne. 
  • Mentha Piperita Leaf (olejek z mięty pieprzowej) - olejek eteryczny, substancja o działaniu antyoksydacyjnym, przeciwzapalnym, antyseptycznym, odświeżającym, pobudzającym, przeciwbólowym i regenerującym. Dodatkowo niweluje nieprzyjemny zapach. Olejek nie powinien być stosowany przez osoby uczulone na mentol. 
  • Gardenia Jasminoides Fruit (ekstrakt z owoców gardeni jaśminowatej) - wykazuje działanie przeciwzapalne i przeciwbólowe. Łagodzi obrzęki i podrażnienia oraz przyspiesza regenerację skóry. 
  • Chrysanthellum Indicum Flower (złocień, chryzantema) - substancja o działaniu przeciwzapalnym i przeciwbakteryjnym. Zwiększa mikrocyrkulację krwi, łagodzi podrażnienia i obrzęki. Może uczulać. 

Wkładki higieniczne na co dzień „Life Energy” 


  • Gossypium Herbaceum Powder (puder z bawełny indyjskiej) - wykazuje działanie przeciwalergiczne oraz przeciwzapalne. Regeneruje suchą i podrażnioną skórę, osłania i podnosi odporność na zakażenia. 
  • Cnidium Monnieri Seed Extract (ekstrakt z chińskiej rośliny She Chuang Zi) - wykazuje działanie antyalergiczne, antybakteryjne, przeciwświądowe i przeciwgrzybiczne. Polecana szczególnie w przypadku chorób skóry, upławów i dolegliwości układu moczowego.
  • Curcuma Aromatica Leaf Extract (ekstrakt z aromatycznej kurkumy) - składnik o właściwościach bakteriobójczych, wirusobójczych, przeciwzapalnych i antyoksydacyjnych. Kurkuma to także silny przeciwutleniacz. Jego główny składnik - kurkumina wykazuje właściwości antynowotworowe. 
  • Mentha Piperita Herb Extract (ekstrakt z mięty pieprzowej) - pobudza krążenie, wzmacnia naczynia krwionośne oraz chłodzi i łagodzi podrażnioną skórę. Ekstrakt z mięty pieprzowej zawiera wysoką zawartość mentolu, przez co działa przeciwgrzybiczo i odświeżająco. Stosowana zewnętrznie przez osoby nadwrażliwe może wywołać pokrzywkę lub świąd. 
  • Angelica Acutiloba Root Extract (ekstrakt z korzenia arcydzięgiela) - działa przeciwbólowo, przeciwświądowo, antybakteryjnie, pierwotniakobójczo i przeciwroztoczowo. Substancja pobudza krążenie krwi, koi i odżywia skórę. 
  • Angelica Sinensis Leaf Extract (ekstrakt dzięgiela chińskiego) - reguluje pracę hormonów i macicy, łagodzi bóle miesiączkowe i objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego oraz pomaga uregulować cykl. Ponadto rozszerza naczynia krwionośne, łagodzi podrażnienia i stany zapalne oraz wspomaga pracę organizmu kobiety podczas menopauzy. 
  • Paeonia Lactiflora Root Extract (ekstrakt z korzenia piwonii) - wykazuje działanie przeciwbólowe, przeciwalergiczne, moczopędne i rozkurczające. Dodatkowo poprawia krążenie krwi oraz pomaga w walce z hemoroidami i problemami hormonalnymi u kobiet. 
  • Polygonum Multiflorum Root Extract (ekstrakt z korzenia rdestu wielokwiatowego) - posiada działanie estrogenne, przeciwzapalne i antyoksydacyjne. Wpływa także na płodność poprzez wzmocnienie czynności jajników. 
  • Aloe Andongensis Leaf Extract (ekstrakt z liści aloesu) - zmniejsza stany zapalne, działa dezynfekująco, antybakteryjne, antyseptycznie, antywirusowo i przeciwgrzybicznie. 
  • Potassium Alum (ałun potasowy) - substancja pochodzenia naturalnego o właściwościach antyseptycznych i przeciwzapalnych. Działa dezodorująco oraz ściągająco. 
  • Paper (papier
  • Polyethylene (polietylen) - plastikowe mikrogranulki będące zagrożeniem dla ryb i innych morskich organizmów. 
  • Sodium Polyacrylate (poliakrylan sodu) - absorbujący żel, pochłaniacz wilgoci. To substancja pochodzenia chemicznego odpowiedzialna za wiązanie płynów. Jest bezpieczna dla organizmu.

W ramach małego podsumowania wpisu, zostawiam Was z krótkim filmikiem zawierającym kilka ciekawostek o podpaskach TianDe. Po obejrzeniu dajcie znać w komentarzach, co sądzicie o testowanych 
przeze mnie produktach i które z nich wpadły Wam w oko :)

34 komentarze:

  1. jedna z moich koleżanek jest konsultantką TianDe i zawsze zachwala ich produkty ;) muszę w końcu złożyć u niej zamówienie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że nie pożałujesz zakupu tych podpasek i wkładek :)

      Usuń
  2. Bardzo ciekawe i szata graficzna opakowań zwraca uwagę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie spotkałam się jeszcze z produktami z firmy ale widzę, że warto.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszy raz widzę, ale takie zapachowe i ziołowe nie są dla mnie. Muszę mieć czystą bawełnę bez dodatków ;)

    OdpowiedzUsuń

  5. Świetnie. Nie miałam pojęcia, że jest coś takiego jak ekologiczne podpaski. Obserwuję i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie nowość!! Ale warto być otwartym na nowe.. Pozdrawiam P. S. Bardzo długiiiiiii tekst!

    OdpowiedzUsuń
  7. Zastanawiam się, na ile te podpaski można uznać za ekologiczne, skoro zawierają propylen - mikrodrobinki szkodliwe dla ryb i zanieczyszczające oceany. Co Wy na to?
    MacDusia

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie stosowałam nigdy podpasek czy wkładek tego typu. Obecnie testuję kubeczek i być może zastąpi on u mnie podpaski

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawy wpis i produkty, ja jednak juz prawie rok uzywam jedynie kubeczkow menstruacyjnych wiec nie korzystam z takich produktow ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kiedyś na spotkaniu blogerek mieliśmy prezentację tej marki i przedstawicielka pokazała nam te właśnie podpaski i wkładki, zapach ciekawy ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Super że produkuja takie podpaski.. Widzę że są dobre.. Bardzo dobrze..

    OdpowiedzUsuń
  12. te z tym brązowym dziwnie wyglądają :D :D :D heheh marki kompletnie nie znam

    OdpowiedzUsuń
  13. nie znam tej firmy, ale te wkładki chętnie przetestuję :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Już jakiś czas temu zaczęłam przyglądać się takim wkładkom i podpaskom jednak ich cena póki co mnie zniechęca.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawe są te produkty, nigdy ich wcześniej nie widziałam.

    OdpowiedzUsuń
  16. fajny wpis, rzadko trafiam na recenzję podpasek a to przecież nie jest żadne tabu. sama czasami sięgam po ekologiczne, jestem ciekawa Podpasek „Energia ziół” i muszę je wypróbować

    OdpowiedzUsuń
  17. Mialam z tej firmy kiedys szampon i maseczke do wlosow i byly super

    OdpowiedzUsuń
  18. Za dużo ziół też nie jest wskazane. Chcąc być eco lepiej postawić na czystą bawełnę. Ja już nie mam problemu, jestem po menopauzie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie używałam nigdy takich ekologicznych podpasek, muszę wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  20. Chyba jednak bałabym się użyć takich podpasek :/ Wystarczą mi takie, które mam ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja od dłuższego czasu używam już sprawdzonych i zaufanych produktów tego typu. Raczej nie chciałbym eksperymentować.

    OdpowiedzUsuń
  22. Pierwszy raz widzę te produkty i przyznam, że bardzo mnie zaciekawiły.

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie znałam wcześniej ani tej marki, ani tym bardziej jej produktów, ale mnie nimi bardzo zainteresowałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Zastanawiałam się nad tymi podpaskami. Zawsze podchodziłam sceptycznie do takich wynalazków. Mam skłonności do infekcji szczególnie po basenie. Niedawno wypróbowałam wkładki ziołowe Śnieżny Lotos. No i się zakochałam. Cena nie jest niska ale tańsza od ceny tych wkładek. Nie mówię o podpaskach tylko wkładkach. Na podpaski się skuszę z TianDe

    OdpowiedzUsuń
  25. Testowała pani inne produkty

    OdpowiedzUsuń
  26. temat dla mnie, ostatnio szukałam właśnie czegoś takiego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polacam Ci jeszcze produkty Kaya lub Gentle Day - naprawdę jestem z nich zadowolona :)

      Usuń

Dziękujemy za każdy pozostawiony komentarz 💚

Copyright © 2018 Toksyczna kosmetyczka