Kompleksowa pielęgnacja z naturalnymi kosmetykami Asoa
Dziś zabiorę Was do świata naturalnych produktów Asoa. Ta polska marka nie jest mi wprawdzie obca, jednak działania jej kosmetyków na swojej skórze jeszcze nie zaznałam. Czy się z nimi polubię i zbudujemy dłuuugi związek, czy wszystko zakończy się po pierwszym spotkaniu? O tym dowiecie się z dzisiejszego wpisu :)
Krótko o marce
Asoa to Asia i Bartek. To mała rodzinna manufaktura, w której powstają porządne, ręcznie wytwarzane kosmetyki tworzone z pasją z nierafinowanych najlepszych, wyszukanych surowców. Skąd pomysł by otworzyć taką działalność? Zamysł był od dawna jednak brakowało impulsu do tego by zacząć. Impulsem okazała się być trzyletnia emigracja i tęsknota za rodziną, za ojczyzną, za przyrodą, za górami, za psami, za kotami, za wszystkim co polskie i za wszystkim co w Polsce. Odpowiednich surowców do produkcji szukaliśmy w dalekich Indiach i Afryce. Dlatego mamy pewność, że ich jakość jest bardzo wysoka ponieważ zakupione zostały prosto z plantacji bez udziału pośredników. Źródło: [KLIK].
Oferta marki Asoa jest niezwykle bogata. W asortymencie znajdziemy produkty zarówno do pielęgnacji twarzy, jak i ciała. Kremy, maseczki, hydrolaty, peelingi i kule kąpielowe - to zaledwie ułamek tego, co możemy znaleźć w oficjalnym sklepie producenta. Produkty są dostępne również stacjonarnie. Tutaj znajdziecie wykaz wszystkich oferujących je sklepów: [KLIK].
Jeśli chodzi o mnie, to miałam przyjemność testować aż osiem kosmetyków Asoa, w tym:
- peeling do twarzy - Naturalne Oczyszczenie
- krem - maseczkę
- serum Rewitalizacja
- kremowe serum do twarzy - Dla Koneserów
- krem Odżywcza Goja
- krem Multi MSO
- serum pod oczy
- krem pod oczy - Marakuja
Peeling do twarzy - Naturalne Oczyszczenie
Oczyszczanie twarzy to jeden z ważniejszych aspektów mojej pielęgnacji. Z racji posiadania przeze mnie cery normalnej (okresowo lekko przesuszonej), mogę sobie pozwozić na mocne mechaniczne zdzieraki i takie właśnie najczęściej wybieram. Lubię po prostu kontrolować siłę tarcia, a jednocześnie czuć te małe drobinki pod swoimi palcami. Sięgając po peeling od Asoa miałam zatem dość wysokie wymagania, a jednocześnie byłam ogromnie ciekawa, jak się u mnie sprawdzi.
Testowany przeze mnie produkt mieści się w prostym słoiczku o pojemności 60 ml, wykonanym z grubego szkła. Dzięki temu, że jest ono przezroczyste, cały czas widać, ile produktu nam jeszcze pozostało. Ukłony w stronę producenta należą się za to, że opakowanie nie jest „oszukane” (zresztą tak jak u wszystkich produktów, jakie posiadam), a peeling wypełnia je aż po same brzegi. Słoiczek opatrzono czarną etykietą, na której znajdziemy najważniejsze informacje o kosmetyku, a całość zabezpieczono porządną plastikową nakrętką.
Peeling ma lekko zbitą konsystencję, lecz w kontakcie z ciepłem skóry staje się plastyczny niczym mus i dobrze przez to rozprowadza. Gołym okiem widać zatopione w nim drobinki ścierające pochodzące z pestek aronii, czarnej porzeczki i moreli, jednak dopiero w kontakcie ze skórą czuć, że ma on postać gruboziarnistą. Jest też lekko tłustawy dzięki zawartości tłuszczy roślinnych, jednak nie ocieka nimi. Wyróżnia go także naturalny, a jakby lekko perfumowany zapach oraz kolor, który trudno jest mi kreślić. To jakby połączenie beżu z nutką szarości.
Kosmetyk wygląda niepozornie, lecz dobrze złuszcza martwy naskórek i pozostawia cerę miękką i jedwabistą w dotyku. Dzięki niemu jest ona odpowiednio przygotowana do dalszych etapów pielęgnacyjnych. Po zmyciu peelingu mam wrażenie, że skóra została pokryta delikatnym, oleistym filmem, ale nie jest to uciążliwe i nie powoduje dyskomfortu.
Po peeling od Asoa sięgam raz w tygodniu, gdyż taka częstotliwość jest dla mnie jak najbardziej odpowiednia. Kosmetyk nakładam na mokrą twarz, po czym wykonuję masaż i zmywam go letnią wodą.
Skład peelingu do twarzy - Naturalne Oczyszczenie
- Cocos Nucifera (Coconut) Oil (olej kokosowy) - wykazuje działanie nawilżające, odżywiające, regenerujące, natłuszczające, ochronne oraz zmiękczające. Dodatkowo poprawia nastrój i aromatyzuje. Polecany do każdego typu skóry a szczególnie suchej, normalnej, dojrzałej i podrażnionej.
- Persea Gratissima (Avocado) Oil (olej z awokado) - posiada 7 witamin: A, B, D, E, H, K, PP. Silnie nawilża i odżywia naskórek. Poleca się go szczególnie osobom o skórze suchej, dojrzałej, starzejącej się i wrażliwej.
- Argania Spinosa Kernel Oil (olej arganowy) - tworzy na powierzchni skóry natłuszczającą, wygładzającą, odżywczą i zmiękczającą warstwę ochronną, która zapobiega odparowywaniu wilgoci. Dodatkowo spłyca powstałe zmarszczki, zapobiega powstawaniu kolejnych, niweluje przebarwienia i wspomaga odnowę komórek.
- Prunus Armeniaca (Apricot) Kernel Oil (olej z pestek moreli) - odbudowuje i chroni barierę skóry, pomaga utrzymać jej prawidłowe nawilżenie oraz zmiękcza i wygładza.
- Prunus Armeniaca (Apricot) Kernel (sproszkowane pestki moreli) - naturalne drobinki ścierające.
- Aronia Melanocarpa Seed Powder (sproszkowane owoce aronii) - naturalne drobinki ścierające.
- Ribes Nigrum Seed Powder (sproszkowane owoce czarnej porzeczki) - naturalne drobinki ścierające.
- Citrus Aurantium Dulcis Peel Oil (olejek ze słodkiej pomarańczy) - zapobiega powstawaniu stanów zapalnych, wzmacnia i uelastycznia naczynia krwionośne oraz chroni skórę przed jej przedwczesnym starzeniem.
- Tocopheryl Acetate (witamina E) - przyczynia się do wygładzenia skóry, działa kojąco, niweluje ewentualne stany zapalne oraz zmniejsza szkodliwe działanie promieni słonecznych.
- Cananga Odorata Flower Oil (olejek z kwiatów Ylang Ylang) - odżywia skórę, poprawia jej ukrwienie, zapobiega łuszczeniu, reguluje produkcję sebum oraz łagodzi stany zapalne. Dodatkowo nadaje kosmetykom piękny zapach.
- Limonene (limonen) - imituje zapach skórki cytrynowej. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Linalool (linalol) - imituje zapach konwalii. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Isoeugenol (izoeugenol) - imituje zapach goździków. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Pelargonium Graveolens Oil (olejek geraniowy) - składnik o działaniu przeciwbakteryjnym, przeciwwirusowym i antyseptycznym.
Peeling do twarzy możecie zakupić tutaj: [KLIK].
Krem - Maseczka
Krem - Maseczka została zamknięta w takim samym szklanym słoiczku, jak wcześniej opisywany peeling. To produkt, który od początku zwrócił moją uwagę. Ciemnozielona barwa i charakterystyczny zapach uczyniły ten kosmetyk wyjątkowym w moich oczach. A to wszystko za sprawą spiruliny obecnej w składzie tego produktu. Zapach nie jest jednak nachalny czy silnie drażniący, dlatego nawet osoby o wrażliwych nosach nie powinny mieć z nim problemu.
Kosmetyk ma konsystencję gęstego musu i dobrze rozprowadza się na twarzy. Polecam sięgnąć po pędzel, który bardzo ułatwi Wam jego aplikację. Po nałożeniu produktu możemy odczuć delikatne pieczenie, ale nie stanowi to większego dyskomfortu. Producent podaje, że maska silnie oczyszcza skórę, dlatego u niektórych osób może się zdarzyć, że skóra stanie się zaczerwieniona. Efekt ten znika jednak w ciągu paru godzin. Lepiej jednak nie nakładać kosmetyku przed wyjściem z domu. W naszym przypadku (Julek również namówił się na przetestowanie tego specyfiku), zaczerwienienie nie wystąpiło.
Maskę należy pozostawić na skórze od 5 do 15 minut, po czym zmyć letnią wodą. Ja trzymam ją około 10 minut, chociaż raz zdarzyło się, że zajęłam się czymś innym i kompletnie zapomniałam, że mam ją na twarzy :) Maska nie zasycha na tzw. skorupę (jak np. glinka) i nie traci swojego koloru, przez co nasza buzia wygląda, jakby została pomalowana soczystą farbką. Daje także świetny efekt. Obserwując naszą skórę po aplikacji produktu mamy wrażenie, że wygląda ona niczym blaszka liścia.
Maskę należy pozostawić na skórze od 5 do 15 minut, po czym zmyć letnią wodą. Ja trzymam ją około 10 minut, chociaż raz zdarzyło się, że zajęłam się czymś innym i kompletnie zapomniałam, że mam ją na twarzy :) Maska nie zasycha na tzw. skorupę (jak np. glinka) i nie traci swojego koloru, przez co nasza buzia wygląda, jakby została pomalowana soczystą farbką. Daje także świetny efekt. Obserwując naszą skórę po aplikacji produktu mamy wrażenie, że wygląda ona niczym blaszka liścia.
Krem - Maseczkę pokochałam za jej działanie. Po zabiegu skóra jest odżywiona, nawilżona i rozjaśniona. Jest także bardziej jędrna, ale nie towarzyszy jej nieprzyjemny efekt ściągnięcia. Maska regeneruje i pozwala pozbyć się takich niedoskonałości jak drobne przebarwienia, czy zaczerwienienia.
Skład Kremu - Maseczki
- Aqua (woda).
- Anthemis Nobilis Flower Water (hydrolat z kwiatów rumianku rzymskiego) - ma właściwości przeciwzapalne i regenerujące.
- Spirulina Platensis Powder (spirulina) - wykazuje właściwości przeciwzapalne, oczyszczające, odżywiające, nawilżające, regenerujące, wygładzające i ujędrniające skórę. Ponadto reguluje pracę gruczołów łojowych i poprawia krążenie w naczyniach krwionośnych.
- Cetearyl Alcohol (alkohol cetearylowy) - składnik pozyskiwany z oleju palmowego i kokosowego. Tworzy na skórze cienką warstwę utrudniającą odparowywanie wody. To z kolei powoduje, że staje się ona miękka i delikatna. Substancja ta nie wysusza skóry jak pospolite alkohole.
- Prunus Amygdalus Dulcis Oil (olej migdałowy) - substancja bogata w witaminy młodości (A i E). Poprawia ukrwienie skóry, wyrównuje jej koloryt, łagodzi stany zapalne oraz chroni ją przed warunkami atmosferycznymi takimi jak silny wiatr lub słońce. Dodatkowo nawilża, zmiękcza i wygładza oraz wpływa na prawidłowe funkcjonowanie cementu międzykomórkowego.
- Cetearyl Olivate & Sorbitan Olivate (mieszanina oleinianu cetylostearylu i oliwianu sorbitolu) - naturalny emulgator o właściwościach nawilżających, natłuszczających i wygładzających.
- Vitis Vinifera Seed Oil (olej z pestek winogron) - chroni skórę, łagodzi stany zapalne oraz spowalnia procesy starzenia. Olej z pestek winogron znakomicie rozświetla, tonizuje, wygładza oraz przeciwdziała powstawaniu zaskórników. Dodatkowo głęboko nawilża oraz zwiększa jędrność i napięcie skóry.
- Butyrospermum Parkii Butter (masło shea) - składnik bogaty w kwasy tłuszczowe oraz witaminy A, E i F. Regeneruje i odnawia zniszczony naskórek, łagodzi podrażnienia oraz przyspiesza procesy gojenia. Ponadto wygładza skórę i chroni ją przed niesprzyjającymi czynnikami zewnętrznymi.
- Moringa Oleifera Seed Oil (olej z nasion moringi olejodajnej) - wykazuje właściwości nawilżające, odżywcze, regenerujące i łagodzące. Polecany szczególnie osobom o skórze suchej, wrażliwej oraz dojrzałej.
- Glyceryl Stearate Citrate (ester gliceryny z kwasami cytrynowym i stearynowym) - naturalny emulgator pozyskiwany z soi. Pełni rolę substancji zapachowej oraz działa nawilżająco i zmiękczająco.
- Prunus Armeniaca Kernel Oil (olej z pestek moreli) - odbudowuje i chroni barierę skóry, pomaga utrzymać jej prawidłowe nawilżenie oraz zmiękcza i wygładza.
- Benzyl Alcohol (alkohol benzylowy) - imituje zapach jaśminu. Występuje w owocach, kwiatach i olejkach eterycznych. Jest składnikiem dopuszczonym do stosowania w kosmetykach naturalnych i aprobowany przez jednostki certyfikujące kosmetyki organiczne.
- Allantoin (alantoina) - nawilża oraz zmniejsza podrażnienia spowodowane obecnością silnych detergentów lub środków z dużą ilością alkoholu w produkcie.
- Parfum (substancja zapachowa) - kompozycja zapachowa, mieszanina olejków eterycznych. Może działać alergennie.
- Xantan Gum (guma ksantanowa) - substancja produkowana przez mikroorganizmy na liściach kapusty. Posiada certyfikat EcoCert i jest dobrze tolerowana przez skórę.
- Dehydroacetic Acid (kwas dehydrooctowy) - łagodny konserwant chroniący kosmetyk przed bakteriami i rozwojem mikroorganizmów.
- Ubiquinone (koenzym Q10) - chroni kolagen i elastynę przed degradacją, spowalnia proces starzenia się skóry oraz chroni ją przed działaniem wolnych rodników.
- Thioctic Acid (kwas liponowy) - zwalcza wolne rodniki, rozjaśnia przebarwienia, zwęża pory oraz stymuluje syntezę kolagenu.
- Butylphenyl Methylpropional (lilial) - imituje zapach konwalii. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Benzyl Salicylate (salicylan benzylu) - składnik pozyskiwany z olejku eterycznego z goździka. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Hexyl Cinnamal (aldehyd cynamonowy) - imituje zapach jaśminu. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Hydroxycitronellal (hydroksycytronellal) - imituje zapach konwalii. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Limonene (limonen) - imituje zapach skórki cytrynowej. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Linalool (linalol) - imituje zapach konwalii. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Geraniol (geraniol) - imituje zapach pelargonii. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Citronellol (cytronellon) - imituje zapach róży i geranium. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Eugenol (eugenol) - imituje zapach goździków. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Alpha - Isomethyl Ionone (alfa - izometylojonon) - składnik kompozycji zapachowej. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Isoeugenol (izoeugenol) - imituje zapach goździków. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Benzyl Benzoate (benzoesan benzylu) - składnik kompozycji zapachowej o kwiatowo - balsamicznym zapachu. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
Krem - Maseczkę możecie zakupić tutaj: [KLIK].
Serum Rewitalizacja
Ten kosmetyk to prawdziwa bomba witaminowa dla skóry. Mieści się w szklanej buteleczce o pojemności 30 ml, wykonanej z zielonego szkła, którą wyposażono w pipetkę pozwalającą na perfekcyjne odmierzenie potrzebnej ilości produktu. Bardzo lubię takie proste opakowania które nie dość, że są praktyczne, to jeszcze pięknie prezentują się na toaletce.
Serum posiada oleistą konsystencję o żółtawym odcieniu i przyjemnym, delikatnym zapachu. Nie jest on typowy dla większości oleistych produktów i da się w nim wyczuć słodkie kwiatowo - owocowe akcenty.
Po to serum sięgam zazwyczaj o wieczorowej porze, po wcześniejszym przemyciu skóry hydrolatem. Zazwyczaj wykorzystuję 3 - 4 pipetki i taka ilość jest dla mnie optymalna. Serum znakomicie odświeża skórę i sprawia, że jest ona nawilżona, odżywiona i przyjemna w dotyku. Ten produkt sprawia, że po wieczornej aplikacji budzę się z nawilżoną, odżywioną oraz zregenerowaną buzią i nie towarzyszy mi przy tym nieprzyjemnie uczucie ściągnięcia, z czego jestem bardzo zadowolona. Serum pozwoliło także pozbyć się suchych skórek, które od czasu do czasu lubią pojawiać się na moim nosie.
Serum możemy stosować samodzielnie lub aplikować je pod krem. Początkowo sięgałam tylko po jeden kosmetyk by sprawdzić, jak dzięki niemu będzie wyglądać moja skóra, natomiast później nakładałam na nią jeszcze cienką warstwę dowolnego kremu.
Skład serum Rewitalizacja
- Sclerocarya Birrea Seed Oil (olej z maruli) - zawiera witaminę C i E oraz nienasycone kwasy tłuszczowe. Ma właściwości antybakteryjne i regenerujące, przyśpiesza gojenie ran oraz pomaga niwelować przebarwienia.
- Persea Gratissima Oil (olej z awokado) - posiada 7 witamin: A, B, D, E, H, K, PP. Silnie nawilża i odżywia naskórek. Poleca się go szczególnie osobom o skórze suchej, dojrzałej, starzejącej się i wrażliwej.
- Simmondsia Chinensis Oil (olej jojoba) - wykazuje ogromne właściwości pielęgnacyjne, wspomaga naturalne funkcjonowanie skóry, reguluje ilość wydzielanego sebum oraz wzmacnia warstwę cementu międzykomórkowego, zachowując naturalną, kwaśną warstwę ochronną skóry.
- Vitis Vinifera Seed Oil (olej z pestek winogron) - chroni skórę, łagodzi stany zapalne oraz spowalnia procesy starzenia. Olej z pestek winogron znakomicie rozświetla, tonizuje, wygładza oraz przeciwdziała powstawaniu zaskórników. Dodatkowo głęboko nawilża oraz zwiększa jędrność i napięcie skóry.
- Prunus Armeniaca Kernel Oil (olej z pestek moreli) - odbudowuje i chroni barierę skórną, pomaga utrzymać jej prawidłowe nawilżenie oraz zmiękcza i wygładza.
- Oenothera Biennis Oil (olej z wiesiołka) - poprawia elastyczność skóry, wpływa na jej prawidłowe funkcjonowanie oraz zapobiega utracie wody. Substancja ta bogata jest w egzogenne kwasy tłuszczowe (NNKT), których nasz organizm nie potrafi sam wytworzyć, a które są bardzo istotne do zachowania młodego wyglądu skóry.
- Sesamum Indicum Seed Oil (olej sezamowy) - działa przeciwzapalnie oraz odżywia skórę.
- Argania Spinosa Kernel Oil (olej arganowy) - tworzy na powierzchni skóry natłuszczającą, wygładzającą, odżywczą i zmiękczającą warstwę ochronną, która zapobiega odparowywaniu wilgoci. Dodatkowo spłyca powstałe zmarszczki, zapobiega powstawaniu kolejnych, niweluje przebarwienia i wspomaga odnowę komórek.
- Triticum Vulgare Germ Oil (olej z kiełków pszenicy) - bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy, składniki mineralne, lecytynę, fitosterole i karoteny. Odżywia oraz odbudowuje strukturę skóry.
- Calendula Officinalis Flower Extract (ekstrakt z nagietka lekarskiego) - substancja bogata w karoteny oraz flawonoidy. Stymuluje proces odnowy naskórka, łagodzi podrażnienia oraz przeciwdziała jego nadmiernemu złuszczaniu. Posiada również działanie przeciwgrzybicze i przeciwbakteryjne.
- Daucus Carota Sativa Seed Oil (olej marchwiowy) - wpływa na zwiększenie jędrności i napięcia skóry oraz likwiduje drobne zmarszczki. Zawarte w nim karoteny przyspieszają proces opalania, nadając skórze jednolity kolor. Dzięki właściwościom fotoochronnym, olej marchwiowy chroni skórę także przed szkodliwym działaniem promieni UV.
- Tocopheryl Acetate (witamina E) - przyczynia się do wygładzenia skóry, działa kojąco, niweluje ewentualne stany zapalne oraz zmniejsza szkodliwe działanie promieni słonecznych.
- Citrus Aurantium Dulcis Peel Oil (olejek ze słodkiej pomarańczy) - zapobiega powstawaniu stanów zapalnych, wzmacnia i uelastycznia naczynia krwionośne oraz chroni skórę przed jej przedwczesnym starzeniem.
- Sodium Hyaluronate (kwas hialuronowy małocząsteczkowy) - ma umiejętność tworzenia na skórze cienkiej, niewidzialnej, przepuszczającej światło, elastycznej warstwy. Warstwa ta nie dopuszcza do utraty wilgotności w skórze. Dzięki niemu skóra jest gładka, elastyczna i jędrna. Skutki działania kwasu nie są jednak trwałe. Skóra ma lepszy wygląd tylko w czasie jego stosowania.
- Ricinus Communis Seed Oil (olej rycynowy) - doskonale nawilża skórę, stymuluje produkcję kolagenu i elastyny. Dzięki niemu skóra staje się zdrowa, pełna blasku, odmłodzona i odświeżona.
- Hydrogenated Castor Oil (uwodorniony olej rycynowy) - naturalna substancja odżywiająca i nawilżająca.
- Lavandula Angustifolia Oil (olejek z lawendy) - działa odmładzająco, antyseptycznie, wygładzająco oraz dezynfekująco.
- Cananga Odorata Flower Oil (olejek z kwiatów Ylang Ylang) - odżywia skórę, poprawia jej ukrwienie, zapobiega łuszczeniu, reguluje produkcję sebum oraz łagodzi stany zapalne. Dodatkowo nadaje kosmetykom piękny zapach.
Serum Rewitalizacja możecie zakupić tutaj: [KLIK].
Serum Dla Koneserów
Ten kosmetyk (dla odmiany) znajduje się w plastikowym opakowaniu z pompką o pojemności 30 ml. Dzięki zastosowaniu takiego opakowania aplikacja produktu jest bardzo higieniczna.
Serum Dla Koneserów posiada kremową konsystencję, dzięki czemu łatwo się rozprowadza. To świetna informacja dla osób, które nie mogą przekonać się do produktów posiadających oleistą formułę. Produkt ma delikatny i prawie niewyczuwalny zapach, więc mogą po niego sięgać także mężczyźni. Po aplikacji skóra lekko się świeci, ale efekt ten mija po niedługim czasie, więc nie jest to szczególnie uciążliwe.
Z racji tego, że polubiłam się z oleistym serum, które wcześniej Wam prezentowałam, ten kosmetyk oddałam do użytku Julkowi. On akurat nie przepada za oleistymi formułami, więc nie miał oporów, by sięgnąć po Serum Dla Koneserów. Zdarza mi się jednak podkradać je od czasu do czasu i stosować jako bazę pod makijaż, gdyż w tej roli sprawdza się wyśmienicie.
Z racji tego, że polubiłam się z oleistym serum, które wcześniej Wam prezentowałam, ten kosmetyk oddałam do użytku Julkowi. On akurat nie przepada za oleistymi formułami, więc nie miał oporów, by sięgnąć po Serum Dla Koneserów. Zdarza mi się jednak podkradać je od czasu do czasu i stosować jako bazę pod makijaż, gdyż w tej roli sprawdza się wyśmienicie.
Po zastosowaniu Serum Dla Koneserów skóra jest miękka, odżywiona i właściwie nawilżona. Nie umiem powiedzieć, jak kosmetyk wpływa na niedoskonałości, ponieważ Julek jest szczęśliwym posiadaczem nieskazitelnej cery. Zauważyłam jednak, że koloryt jego skóry wyrównał się, a cera nabrała młodzieńczego blasku.
Produkt ten polecany jest do każdego rodzaju skóry, ale najlepiej sprawdzi się w przypadku cery suchej, normalnej i mieszanej.
Skład Serum Dla Koneserów
- Anthemis Nobilis Flower Water (hydrolat z kwiatów rumianku rzymskiego) - ma właściwości przeciwzapalne i regenerujące.
- Citrus Aurantium Floral Water (hydrolat z kwiatów pomarańczy) - tonizuje, oczyszcza, zwęża pory oraz działa kojąco na okolice oczu i cerę naczyniową. Łagodzi obrzęki, lekko ściąga skórę, przeciwdziała jej wiotczeniu oraz nadaje produktowi zmysłowy zapach.
- Sclerocarya Birrea Seed Oil (olej z maruli) - zawiera witaminę C i E oraz nienasycone kwasy tłuszczowe. Ma właściwości antybakteryjne i regenerujące, przyśpiesza gojenie ran oraz pomaga niwelować przebarwienia.
- Simmondsia Chinensis Oil (olej jojoba) - wspomaga naturalne funkcjonowanie skóry, reguluje ilość wydzielanego sebum oraz wzmacnia warstwę cementu międzykomórkowego, zachowując naturalną, kwaśną warstwę ochronną skóry.
- Prunus Amygdalus Dulcis Oil (olej migdałowy) - substancja bogata w witaminy młodości (A i E). Poprawia ukrwienie skóry, wyrównuje jej koloryt, łagodzi stany zapalne oraz chroni ją przed warunkami atmosferycznymi takimi jak silny wiatr lub słońce. Dodatkowo nawilża, zmiękcza i wygładza oraz wpływa na prawidłowe funkcjonowanie cementu międzykomórkowego.
- Argania Spinosa Kernel Oil (olej arganowy) - tworzy na powierzchni skóry natłuszczającą, wygładzającą, odżywczą i zmiękczającą warstwę ochronną, która zapobiega odparowywaniu wilgoci. Dodatkowo spłyca powstałe zmarszczki, zapobiega powstawaniu kolejnych, niweluje przebarwienia i wspomaga odnowę komórek.
- Mangifera Indica Seed Butter (masło mango) - chroni, nawilża i regeneruje skórę. Łagodzi zmiany łuszczycowe i jest naturalnym filtrem przeciwsłonecznym. Polecane szczególnie osobom o cerze suchej i bardzo suchej.
- Cetearyl Olivate (oleinian cetylostearylu) - naturalny i hipoalergiczny emulgator otrzymywany z oliwy z oliwek. Wykazuje właściwości zmiękczające i nawilżające.
- Sorbitan Olivate (oliwian sorbitolu) - wykazuje właściwości myjące, ochronne, odżywcze i nawilżające. W dużych stężeniach może zatykać pory skóry i nasilać problemy trądzikowe.
- Cetyl Alcohol (alkohol cetylowy) - alkohol tłuszczowy. Tworzy na powierzchni skóry tzw. film, który zapobiega odparowaniu wody, przez co zmiękcza ją i wygładza.
- Benzyl Alcohol (alkohol benzylowy) - imituje zapach jaśminu. Występuje w owocach, kwiatach i olejkach eterycznych. Jest składnikiem dopuszczonym do stosowania w kosmetykach naturalnych i aprobowany przez jednostki certyfikujące kosmetyki organiczne.
- Dehydroacetic Acid (kwas dehydrooctowy) - łagodny konserwant chroniący kosmetyk przed bakteriami i rozwojem mikroorganizmów.
- Aqua (woda).
Serum Dla Koneserów możecie zakupić tutaj: [KLIK].
Krem Odżywcza Goja
O tym kremie słyszałam bardzo wiele pochlebnych opinii, więc tym samym wiązałam z nim wielkie nadzieje. Na stronie producenta wyczytałam, że produkt ten nie tylko doskonale nawilża, regeneruje i odżywia skórę, ale i łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia oraz sprawia, że zmarszczki stają się mniej widoczne. Jednym słowem kosmetyk idealny.
Krem został umieszczony w szklanym słoiczku ze srebrną zakrętką. Po jej okręceniu znajdziemy plastikowe wieczko zabezpieczające kosmetyk. Opakowanie mieści w sobie 50 ml produktu o gęstej konsystencji i biało - beżowym zabarwieniu. Początkowo sądziłam, że przez to będzie dość ciężki, ale wystarczyła jedna aplikacja, by rozwiać moje wątpliwości.
Krem jest bardzo lekki i wchłania się ekspresowo. Nie pozostawia po sobie świecącej skóry oraz lepkiego filmu i nawet nie czuć, że przed chwilą go zaaplikowaliśmy. Moja cera z prędkością światła wpija ten produkt i staje się matowa, a przy tym pięknie pachnie. Krem Odżywcza Goja otula bowiem skórę delikatnym aromatem, który towarzyszy nam przez jakiś czas. Spodobał się on także Julkowi, dlatego kosmetyk kilkukrotnie zdarzało mu się podkradać, gdy znajdował się w zasięgu jego wzroku. Musiałam go zatem dobrze schować, bo by go wykończył w kilka dni :)
Krem jest bardzo lekki i wchłania się ekspresowo. Nie pozostawia po sobie świecącej skóry oraz lepkiego filmu i nawet nie czuć, że przed chwilą go zaaplikowaliśmy. Moja cera z prędkością światła wpija ten produkt i staje się matowa, a przy tym pięknie pachnie. Krem Odżywcza Goja otula bowiem skórę delikatnym aromatem, który towarzyszy nam przez jakiś czas. Spodobał się on także Julkowi, dlatego kosmetyk kilkukrotnie zdarzało mu się podkradać, gdy znajdował się w zasięgu jego wzroku. Musiałam go zatem dobrze schować, bo by go wykończył w kilka dni :)
Produkt stosuję zarówno na dzień, jak i na noc. Krem śmiało możemy także aplikować jako bazę pod makijaż. Świetnie nawilża cerę, która dzięki niemu przyjmuje zarówno kosmetyki płynne, jak i sypkie. Make-up nie roluje się i nie podkreśla suchych skórek. Jednym słowem - prezentuje się znacznie lepiej.
Stosując krem regularnie, już po kilku dniach zauważymy, że cera nabrała jednolitego kolorytu i wygląda znacznie lepiej. Jest odżywiona, odpowiednio nawilżona i delikatnie napięta, przez co prezentuje się znacznie lepiej. Po okresie zimowym taki zastrzyk witamin po prostu był jej potrzebny.
Skład kremu Odżywcza Goja
- Rosa Damascena (Rose) Flower Water (hydrolat z róży damasceńskiej) - posiada silne działanie odmładzające, pobudza mikrocyrkulację krwi oraz wzmacnia naczynia krwionośne. Doskonale nawilża i odżywia oraz łagodzi podrażnienia, ukąszenia i poparzenia. Hydrolat z róży damasceńskiej zapobiega przesuszaniu się skóry, ma także działanie przeciwzapalne. Przywraca właściwe pH skóry, odświeża i nawilża włosy. Ponadto ma właściwości antydepresyjne oraz pomaga w koncentracji, oraz i podejmowaniu decyzji.
- Leptospermum Scoparium (Manuka) Flower Water (hydrolat z kwiatu manuka) - ma właściwości antybakteryjne, łagodzące, ściągające i regenerujące.
- Persea Gratissima Oil (olej z awokado) - posiada 7 witamin: A, B, D, E, H, K, PP. Silnie nawilża i odżywia naskórek. Poleca się go szczególnie osobom o skórze suchej, dojrzałej, starzejącej się i wrażliwej.
- Mangifera Indica Seed Butter (masło mango) - chroni, nawilża i regeneruje skórę. Łagodzi zmiany łuszczycowe i jest naturalnym filtrem przeciwsłonecznym. Polecane szczególnie osobom o cerze suchej i bardzo suchej.
- Sclerocarya Birrea Seed Oil (olej z maruli) - zawiera witaminę C i E oraz nienasycone kwasy tłuszczowe. Ma właściwości antybakteryjne i regenerujące, przyśpiesza gojenie ran oraz pomaga niwelować przebarwienia.
- Argania Spinosa Kernel Oil (olej arganowy) - tworzy na powierzchni skóry natłuszczającą, wygładzającą, odżywczą i zmiękczającą warstwę ochronną, która zapobiega odparowywaniu wilgoci. Dodatkowo spłyca powstałe zmarszczki, zapobiega powstawaniu kolejnych, niweluje przebarwienia i wspomaga odnowę komórek.
- Helianthus Annuus Seed Oil (olej słonecznikowy) - uelastycznia skórę oraz dostarcza witaminy E.
- Lycium Barbarum Fruit Extract (ekstrakt z jagód goji) - redukuje zmarszczki, opóźnia proces starzenia się skóry, ujędrnia, odżywia i regeneruje.
- Tocopheryl Acetate (witamina E) - przyczynia się do wygładzenia skóry, działa kojąco, niweluje ewentualne stany zapalne oraz zmniejsza szkodliwe działanie promieni słonecznych.
- Glyceryl Stearate Citrate (ester gliceryny z kwasami cytrynowym i stearynowym) - naturalny emulgator pozyskiwany z soi. Pełni rolę substancji zapachowej oraz działa nawilżająco i zmiękczająco.
- Cetearyl Alcohol (alkohol cetearylowy) - składnik pozyskiwany z oleju palmowego i kokosowego. Tworzy na skórze cienką warstwę utrudniającą odparowywanie wody. To z kolei powoduje, że staje się ona miękka i delikatna. Substancja ta nie wysusza skóry jak pospolite alkohole.
- Dehydroacetic Acid (kwas dehydrooctowy) - łagodny konserwant chroniący kosmetyk przed bakteriami i rozwojem mikroorganizmów.
- Benzyl Alcohol (alkohol benzylowy) - imituje zapach jaśminu. Występuje w owocach, kwiatach i olejkach eterycznych. Jest składnikiem dopuszczonym do stosowania w kosmetykach naturalnych i aprobowany przez jednostki certyfikujące kosmetyki organiczne.
- Xantan Gum (guma ksantanowa) - substancja produkowana przez mikroorganizmy na liściach kapusty. Posiada certyfikat EcoCert i jest dobrze tolerowana przez skórę.
- D-Panthenol (kwas pantotenowy, witamina B5) - stymuluje przemianę materii oraz aktywizuje regenerację komórek skóry.
- Ubiquinone (koenzym Q10) - chroni kolagen i elastynę przed degradacją, spowalnia proces starzenia się skóry oraz chroni ją przed działaniem wolnych rodników.
- Sodium Hyaluronate (kwas hialuronowy małocząsteczkowy) - ma umiejętność tworzenia na skórze cienkiej, niewidzialnej, przepuszczającej światło, elastycznej warstwy. Warstwa ta nie dopuszcza do utraty wilgotności w skórze. Dzięki niemu skóra jest gładka, elastyczna i jędrna. Skutki działania kwasu nie są jednak trwałe. Skóra ma lepszy wygląd tylko w czasie jego stosowania.
- Allantoin (alantoina) - nawilża oraz zmniejsza podrażnienia spowodowane obecnością silnych detergentów lub środków z dużą ilością alkoholu w produkcie.
- Niacinamide (witamina B3) - wykazuje działanie przeciwzapalne, nawilżające, przeciwzmarszczkowe i rozjaśniające. Stymuluje syntezę kolagenu i wzmacnia barierę lipidową skóry.
- Glycerin (gliceryna) - tworzy ochronny film, zapobiega ucieczce wody, wzmacnia odporność skóry na szkodliwe czynniki pochodzenia zewnętrznego oraz łagodzi podrażnienia i stany zapalne. Substancja ta przyciąga cząsteczki wody z otoczenia i gromadzi je na powierzchni skóry. Taki efekt uzyskuje się jednak tylko wtedy, gdy wilgotność powietrza nie jest mniejsza niż 65%. W innym przypadku gliceryna pobiera wodę z dolnych warstw skóry i może ją wysuszać.
- Aqua (woda).
- Centella Asiatica Extract (ekstrakt z wąkroty azjatyckiej) - wykazuje działanie przeciwbakteryjne, przeciwgrzybiczne i przeciwzapalne. Tonizuje i oczyszcza, pomaga walczyć ze zmarszczkami, zmniejsza obrzęki i cienie pod oczami oraz przyspiesza gojenie ran.
- Sodium Benzoate (benzoesan sodu) - nie kumuluje się w organizmie, dlatego też nie wywołuje efektów długofalowych. Jego maksymalne stężenie w produkcie nie może jednak przekroczyć 0,5%.
- Potassium Sorbate (sorbinian potasu) - składnik pochodzenia chemicznego, który rzadko wywołuje reakcje alergiczne. Aprobowany przez EcoCert.
- Vaccinium Myrtillus Fruit Extract (ekstrakt z borówki czarnej) - substancja przeciwzmarszczkowa, odżywcza, nawilżajaca, tonizująca, wygładzająca oraz ujędrniająca.
- Camellia Sinensis Leaf (Green Tea) Extract (ekstrakt z zielonej herbaty) - wykazuje silne działanie przeciwutleniające i łagodzące. Stymuluje regenerację i podziały komórkowe oraz zwalcza wolne rodniki przyczyniające się do przedwczesnego starzenia skóry.
Krem Odżywcza Goja możecie zakupić tutaj: [KLIK].
Krem - Multi MSO
O tym kremie do tej pory jeszcze nie słyszałam. Nie natknęłam się także na jego opinie w Internecie, więc byłam bardzo ciekawa, czy dorówna Odżywczej Goji i czy stanie się moim ulubieńcem.
Opakowanie kremu Multi MSO nie różni się zbytnio od jego wyżej opisywanego rówieśnika. Mamy tutaj taką samą pojemność, jak i szatę graficzną. Kremy rozróżnia jedynie odcień nakrętki, która w przypadku Multi MSO jest w kolorze złota.
Produkt posiada lekką konsystencję oraz żółtawy kolor. Zapach natomiast jest bardzo delikatny, jakby kwiatowy i przez jakiś czas towarzyszy naszej skórze. Z aromatem Odżywczej Goji bardzo się polubiłam, ale jeśli miałabym wybierać pomiędzy nimi dwoma, to właśnie ten z Multi MSO bardziej przypadł mi do gustu.
Nawilżające MSO sprawdzi się idealnie w pielęgnacji cery suchej, mieszanej i wrażliwej. Kosmetyk przyjemnie się aplikuje i nie pozostawia po sobie tłustego filmu oraz święcącej się skóry. Intensywnie nawilża, odżywia i regeneruje oraz sprawia, że skóra zyskuje na miękkości i jędrności. Dodatkowo eliminuje szorstkość i nieprzyjemne uczucie ściągnięcia, dodaje blasku oraz dyskretnie rozświetla i usuwa oznaki zmęczenia.
Krem Multi MSO stosuję zarówno na dzień, jak i na noc i robię to zamiennie z kremem Odżywcza Goja. Kilka razy zdarzyło mi się również aplikować go jako bazę pod makijaż.
Skład kremu - Multi MSO
- Rosa Damascena Flower Water (hydrolat z róży damasceńskiej) - posiada silne działanie odmładzające, pobudza mikrocyrkulację krwi oraz wzmacnia naczynia krwionośne. Doskonale nawilża i odżywia oraz łagodzi podrażnienia, ukąszenia i poparzenia. Hydrolat z róży damasceńskiej zapobiega przesuszaniu się skóry, ma także działanie przeciwzapalne. Przywraca właściwe pH skóry, odświeża i nawilża włosy. Ponadto ma właściwości antydepresyjne oraz pomaga w koncentracji, oraz i podejmowaniu decyzji.
- Aloe Barbadensis (Aloe Vera) Leaf Juice (sol aloesowy) - zawiera dużo mikroelementów (potas, magnez, cynk, żelazo, wapń, fosfor) oraz witaminy A i C. Działa na skórę łagodząco, nawilżająco, wygładzająco oraz przeciwzapalnie.
- Limnanthes Alba (Meadowfoam) Seed Oil (olej z nasion łąkowej piany) - emolient uzyskiwany z kwasów tłuszczowych rośliny Limnanthes pochodzącej z Ameryki Północnej. Substancja ta zmiękcza i nawilża skórę oraz nie pozostawia po sobie tłustego filmu.
- Borago Officinalis Seed Oil (olej z ogórecznika lekarskiego) - wygładza zmarszczki, wzmacnia naczynia krwionośne, zwęża pory, ujędrnia, regeneruje i odżywia.
- Rubus Idaeus (Raspberry) Seed Oil (olej z pestek malin) - zawiera w sobie Niezbędne Nienasycone Kwasy Tłuszczowe (NNKT), głównie kwas linolowy (Omega-6) i alfa-linolenowy (Omega-3), które stanowią główny składnik płaszcza lipidowego skóry. Substancja ta jest silnym antyoksydantem, który chroni skórę przed starzeniem się. Doskonale natłuszcza, uelastycznia, lekko rozjaśnia skórę oraz wpływa na poprawę jej zdolności ochronnych. Jest również naturalnym filtrem przeciwsłonecznym i sprzyja gojeniu rumienia posłonecznego.
- Cetyl Alcohol (alkohol cetylowy) - alkohol tłuszczowy. Tworzy na powierzchni skóry tzw. film, który zapobiega odparowaniu wody, przez co zmiękcza ją i wygładza.
- Glyceryl Stearate Citrate (ester gliceryny z kwasami cytrynowym i stearynowym) - naturalny emulgator pozyskiwany z soi. Pełni rolę substancji zapachowej oraz działa nawilżająco i zmiękczająco.
- Cetearyl Olivate (oleinian cetylostearylu) - naturalny i hipoalergiczny emulgator otrzymywany z oliwy z oliwek. Wykazuje właściwości zmiękczające i nawilżające.
- Sorbitan Olivate (oliwian sorbitolu) - wykazuje właściwości myjące, ochronne, odżywcze i nawilżające. W dużych stężeniach może zatykać pory skóry i nasilać problemy trądzikowe.
- Mangifera Indica Seed Butter (masło mango) - chroni, nawilża i regeneruje skórę. Łagodzi zmiany łuszczycowe i jest naturalnym filtrem przeciwsłonecznym. Polecane szczególnie osobom o cerze suchej i bardzo suchej.
- Tocopheryl Acetate (witamina E) - przyczynia się do wygładzenia skóry, działa kojąco, niweluje ewentualne stany zapalne oraz zmniejsza szkodliwe działanie promieni słonecznych.
- Persea Gratissima Oil (olej z awokado) - posiada 7 witamin: A, B, D, E, H, K, PP. Silnie nawilża i odżywia naskórek. Poleca się go szczególnie osobom o skórze suchej, dojrzałej, starzejącej się i wrażliwej.
- Niacinamide (witamina B3) - wykazuje działanie przeciwzapalne, nawilżające, przeciwzmarszczkowe i rozjaśniające. Stymuluje syntezę kolagenu i wzmacnia barierę lipidową skóry.
- Benzyl Alcohol (alkohol benzylowy) - imituje zapach jaśminu. Występuje w owocach, kwiatach i olejkach eterycznych. Jest składnikiem dopuszczonym do stosowania w kosmetykach naturalnych i aprobowany przez jednostki certyfikujące kosmetyki organiczne.
- Panax Ginseng Root Extract (ekstrakt z żeń - szenia) - poprawia ukrwienie, zapobiega powstawaniu zaskórników, opóźnia procesy starzenia skóry, a także wzmacnia i regeneruje.
- Allantoin (alantoina) - nawilża oraz zmniejsza podrażnienia spowodowane obecnością silnych detergentów lub środków z dużą ilością alkoholu w produkcie.
- Althaea Officinalis Root Extract (ekstrakt z prawoślazu lekarskiego) - zapobiega podrażnieniom, działa gojąco oraz odświeża i nawilża skórę.
- Pyrus Malus Fruit Extract (olej z pestek jabłka) - zmniejsza negatywne skutki niedoboru hormonów w skórze, wzmacnia włókna kolagenowe, zmniejsza zmarszczki oraz rozjaśnia, wygładza i nawilża skórę.
- Parfum (substancja zapachowa) - kompozycja zapachowa, mieszanina olejków eterycznych. Może działać alergennie.
- Xanthan Gum (guma ksantanowa) - substancja produkowana przez mikroorganizmy na liściach kapusty. Posiada certyfikat EcoCert i jest dobrze tolerowana przez skórę.
- Aqua (woda).
- Hyaluronic Acid (kwas hialuronowy) - dzięki niemu skóra jest gładka, elastyczna i jędrna. Skutki działania kwasu hialuronowego nie są jednak trwałe. Skóra ma lepszy wygląd tylko w czasie jego stosowania.
- Dehydroacetic Acid (kwas dehydrooctowy) - łagodny konserwant chroniący kosmetyk przed bakteriami i rozwojem mikroorganizmów.
- Ubiquinone (koenzym Q10) - chroni kolagen i elastynę przed degradacją, spowalnia proces starzenia się skóry oraz chroni ją przed działaniem wolnych rodników.
- Butylphenyl Methylpropional (lilial) - imituje zapach konwalii. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Benzyl Salicylate (salicylan benzylu) - składnik pozyskiwany z olejku eterycznego z goździka. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Hydroxycitronellal (hydroksycytronellal) - imituje zapach konwalii. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Hexyl Cinnamal (aldehyd cynamonowy) - imituje zapach jaśminu. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Limonene (limonen) - imituje zapach skórki cytrynowej. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Linalool (linalol) - imituje zapach konwalii. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Geraniol (geraniol) - imituje zapach pelargonii. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Citronellol (cytronellon) - imituje zapach róży i geranium. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Eugenol (eugenol) - imituje zapach goździków. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Alpha - Isomethyl Ionone (alfa - izometylojonon) - składnik kompozycji zapachowej. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Isoeugenol (izoeugenol) - imituje zapach goździków. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Benzyl Benzoate (benzoesan benzylu) - składnik kompozycji zapachowej o kwiatowo - balsamicznym zapachu. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
Krem - Multi MSO możecie zakupić tutaj: [KLIK].
Serum pod oczy
Wracamy do moich ulubionych “babcinych” buteleczek, skrywających w sobie oleiste produkty. Przed Wami serum pod oczy z koenzymem Q10 i witaminą C i E.
Ten produkt nie różni się swoim wyglądem od wcześniej zaprezentowanego serum Rewitalizacja. Opakowanie jest jednak mniejsze i skrywa w sobie 15 ml kosmetyku. Serum wydobywamy z opakowania za pomocą szklanej pipetki.
Kosmetyk posiada oleistą formułę o słonecznym odcieniu i cytrusowym aromacie. Pomimo swojej konsystencji wchłania się dość dobrze, a do jednego zabiegu wystarczą zaledwie 2 - 3 krople serum, które należy delikatnie wklepać w okolice oczu i miejsca narażone na powstawanie zmarszczek. Produkt można nakładać także na całą skórę twarzy. To świetna wiadomość, gdyż to czyni go produktem uniwersalnym.
Serum pod oczy stosuję wedle przykazań producenta, czyli 3 razy w tygodniu. Sięgając po ten produkt miałam jasno sprecyzowane oczekiwania - likwidacja cieni i widoczne rozświetlenie. Ostatnio spędzam sporo czasu przed laptopem i do tego zarywam nocki, więc o opuchliznę pod oczami w moim przypadku nie trudno.
Serum od Asoa potrafi zdziałać cuda. Cienie wprawdzie nie zniknęły całkowicie, ale są teraz znacznie mniej widoczne, a opuchlizna przestała mnie nawiedzać. Systematyczne sięganie po ten kosmetyk prowadzi do rozświetlenia, odżywienia i nawilżenia skóry. Dzięki niemu wygląda ona na wypoczętą i przede wszystkim na znacznie młodszą i to nawet po nieprzespanej nocy. Efekt jest naprawdę super i jestem zadowolona z uzyskanych rezultatów. Jestem też bardzo ciekawa, jak będzie prezentowała się moja skóra pod oczami przy dłuższym stosowaniu tego produktu. Mam nadzieję, że to serum rozprawi się także z kurzymi łapkami.
Skład serum pod oczy
- Adansonia Digitata (Baobab) Seed Oil (olej z baobabu) - ma właściwości antyoksydacyjne, regenerujące, ochronne, odżywcze i ujędrniające, a także zapobiega powstawaniu zmarszczek. Po kosmetyki z olejem z baobabu powinny sięgnąć głównie osoby o skórze suchej, a także borykające się z egzemą i łuszczycą.
- Rosa Canina Seed Oil (olej z dzikiej róży) - hamuje proces starzenia komórek, zmniejsza blizny oraz głęboko regeneruje skórę.
- Squalane (skwalen) - aktywny składnik otrzymywany z oliwy z oliwek. Posiada własności antybakteryjne, przeciwgrzybiczne, odżywcze i regenerujące.
- Persea Gratissima Oil (olej z awokado) - posiada 7 witamin: A, B, D, E, H, K, PP. Silnie nawilża i odżywia naskórek. Poleca się go szczególnie osobom o skórze suchej, dojrzałej, starzejącej się i wrażliwej.
- Tocopheryl Acetate (witamina E) - przyczynia się do wygładzenia skóry, działa kojąco, niweluje ewentualne stany zapalne oraz zmniejsza szkodliwe działanie promieni słonecznych.
- Ubiquinone (koenzym Q10) - chroni kolagen i elastynę przed degradacją, spowalnia proces starzenia się skóry oraz chroni ją przed działaniem wolnych rodników.
- Tetrahexyldecyl Ascorbate (tetraizopalmitynian askorbylu, witamina C) - posiada działanie łagodzące, przeciwzapalne, rozjaśniające, wygładzające i uelastyczniające. Ponadto walczy z wolnymi rodnikami, stymuluje syntezę kolagenu oraz chroni przed promieniowaniem UV.
- Litsea Cubeba Essential Oil (olejek May Chang) - działa antyseptycznie, kontroluje wydzielanie sebum, ściąga rozszerzone pory oraz niweluje niepożądane zapachy w kosmetykach.
- Juniperus Virginiana Wood Oil (olejek cedrowy) - wykazuje właściwości bakteriobójcze, grzybobójcze, przeciwzapalne, przeciwłojotokowe, ściągające, odżywiające, nawilżające i regenerujące. Dodatkowo chroni skórę przed szkodliwym działaniem środowiska zewnętrznego, spowalnia procesy jej starzenia oraz neutralizuje niepożądane zapachy w kosmetyku.
- Cananga Odorata Flower Oil (olejek z kwiatów Ylang Ylang) - odżywia skórę, poprawia jej ukrwienie, zapobiega łuszczeniu, reguluje produkcję sebum oraz łagodzi stany zapalne. Dodatkowo nadaje kosmetykom piękny zapach.
- Limonene (limonen) - imituje zapach skórki cytrynowej. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Linalool (linalol) - imituje zapach konwalii. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
- Isoeugenol (izoeugenol) - imituje zapach goździków. Substancja ta znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
Serum pod oczy możecie zakupić tutaj: [KLIK].
Krem pod oczy - Marakuja
Powoli dobrnęliśmy do końca wpisu, ale przed nami jeszcze jeden produkt: Marakuja - krem pod oczy. Ten kosmetyk zamknięty jest w niewielkiej plastikowej buteleczce o pojemności 15 ml. Opakowanie wyposażono w wygodny i higieniczny aplikator w formie pompki, który dozuje odpowiednią ilość produktu i zabezpiecza kosmetyk przed jego przypadkowym otwarciem. Bez obaw możemy zatem wrzucić go do kosmetyczki i udać się w podróż.
Krem pod oczy ma gęstą konsystencję, delikatny zapach i biały odcień. Dla osób, które nie lubią zapachowych kremów, z pewnością okaże się on ideałem.
Kosmetyk przyjemnie się aplikuje. Należy delikatnie wklepać w skórę odrobinę produktu i to wszystko. Zazwyczaj wystarcza jedna pompka do pokrycia całej skóry wokół oczu. Kosmetyk po nałożeniu na skórę pozostawia aksamitny film i czyni ją delikatną, wygładzoną i miękką w dotyku. Sprawdzi się także jako baza pod makijaż. Testowałam na nim produkty płynne oraz sypkie i dobrze trzymały się przez cały dzień, a makijaż oczu wyglądał dzięki temu lepiej. Krótko mówiąc, produkt ten jest nieproblematyczny.
Jeśli chodzi o działanie krem pod oczy Marakuja, to jest ono podobne do tego, jakie uzyskałam dzięki wcześniej opisywanemu serum pod oczy w formie płynnej. Po namyśle zdecydowałam więc, że oddam je Julkowi, gdyż jego skóra pod oczami woła o pomstę do nieba. Jak na razie jest z tego kremu zadowolony i cały czas podkreśla, że skóra dzięki niemu jest mięciutka, a oczy nie szczypią i nie łzawią, gdy produkt przypadkowo się do nich dostanie.
Skład kremu pod oczy - Marakuja
- Citrus Aurantium (Orange Blossom) Floral Water (hydrolat z kwiatów pomarańczy) - tonizuje, oczyszcza, zwęża pory oraz działa kojąco na okolice oczu i cerę naczyniową. Łagodzi obrzęki, lekko ściąga skórę, przeciwdziała jej wiotczeniu oraz nadaje produktowi zmysłowy zapach.
- Rosa Damascena (Rose) Floral Water (hydrolat z róży damasceńskiej) - posiada silne działanie odmładzające, pobudza mikrocyrkulację krwi oraz wzmacnia naczynia krwionośne. Doskonale nawilża i odżywia oraz łagodzi podrażnienia, ukąszenia i poparzenia. Hydrolat z róży damasceńskiej zapobiega przesuszaniu się skóry, ma także działanie przeciwzapalne. Przywraca właściwe pH skóry, odświeża i nawilża włosy. Ponadto ma właściwości antydepresyjne oraz pomaga w koncentracji, oraz i podejmowaniu decyzji.
- Persea Gratissima Oil (olej z awokado) - posiada 7 witamin: A, B, D, E, H, K, PP. Silnie nawilża i odżywia naskórek. Poleca się go szczególnie osobom o skórze suchej, dojrzałej, starzejącej się i wrażliwej.
- Passiflora Edulis Seed Oil (olej passiflora) - składnik o działaniu nawilżającym, odżywczym, łagodzącym i ochronnym. Wzmacniającym naczynia krwionośne i wykazuje właściwości przeciwzmarszczkowe.
- Prunus Armeniaca Kernel Oil (olej z pestek moreli) - odbudowuje i chroni barierę skórną, pomaga utrzymać jej prawidłowe nawilżenie oraz zmiękcza i wygładza.
- Argania Spinosa Kernel Oil (olej arganowy) - tworzy na powierzchni skóry natłuszczającą, wygładzającą, odżywczą i zmiękczającą warstwę ochronną, która zapobiega odparowywaniu wilgoci. Dodatkowo spłyca powstałe zmarszczki, zapobiega powstawaniu kolejnych, niweluje przebarwienia i wspomaga odnowę komórek.
- Butyrospermum Parkii Butter (masło shea) - składnik bogaty w kwasy tłuszczowe oraz witaminy A, E i F. Regeneruje i odnawia zniszczony naskórek, łagodzi podrażnienia oraz przyspiesza procesy gojenia. Ponadto wygładza skórę i chroni ją przed niesprzyjającymi czynnikami zewnętrznymi.
- Glyceryl Stearate Citrate (ester gliceryny z kwasami cytrynowym i stearynowym) - naturalny emulgator pozyskiwany z soi. Pełni rolę substancji zapachowej oraz działa nawilżająco i zmiękczająco.
- Cetearyl Alcohol (alkohol cetearylowy) - składnik pozyskiwany z oleju palmowego i kokosowego. Tworzy na skórze cienką warstwę utrudniającą odparowywanie wody. To z kolei powoduje, że staje się ona miękka i delikatna. Substancja ta nie wysusza skóry jak pospolite alkohole.
- Dehydroacetic Acid (kwas dehydrooctowy) - łagodny konserwant chroniący kosmetyk przed bakteriami i rozwojem mikroorganizmów.
- Benzyl Alcohol (alkohol benzylowy) - imituje zapach jaśminu. Występuje w owocach, kwiatach i olejkach eterycznych. Jest składnikiem dopuszczonym do stosowania w kosmetykach naturalnych i aprobowany przez jednostki certyfikujące kosmetyki organiczne.
- Xanthan Gum (guma ksantanowa) - substancja produkowana przez mikroorganizmy na liściach kapusty. Posiada certyfikat EcoCert i jest dobrze tolerowana przez skórę.
- D-Panthenol (kwas pantotenowy, witamina B5) - stymuluje przemianę materii oraz aktywizuje regenerację komórek skóry.
- Ubiquinone (koenzym Q10) - chroni kolagen i elastynę przed degradacją, spowalnia proces starzenia się skóry oraz chroni ją przed działaniem wolnych rodników.
- Sodium Hyaluronate (kwas hialuronowy małocząsteczkowy) - ma umiejętność tworzenia na skórze cienkiej, niewidzialnej, przepuszczającej światło, elastycznej warstwy. Warstwa ta nie dopuszcza do utraty wilgotności w skórze. Dzięki niemu skóra jest gładka, elastyczna i jędrna. Skutki działania kwasu nie są jednak trwałe. Skóra ma lepszy wygląd tylko w czasie jego stosowania.
- Allantoin (alantoina) - nawilża oraz zmniejsza podrażnienia spowodowane obecnością silnych detergentów lub środków z dużą ilością alkoholu w produkcie.
- Niacinamide (witamina B3) - wykazuje działanie przeciwzapalne, nawilżające, przeciwzmarszczkowe i rozjaśniające. Stymuluje syntezę kolagenu i wzmacnia barierę lipidową skóry.
- Green Coffee Bean Extract (ekstrakt z zielonej kawy) - działa przeciwzmarszczkowo i antybakteryjne, stymuluje krążenie krwi oraz usuwa toksyny zalegające w komórkach.
Krem pod oczy - Marakuja zakupicie tutaj: [KLIK].
Cieszę się, że wspólnie z Julkiem mogliśmy poznać kosmetyki Asoa
i jesteśmy pewni, że będziemy do nich powracać.
i jesteśmy pewni, że będziemy do nich powracać.
A czy Wy słyszeliście już o tej marce?
Z tej firmy miałam tylko nawilżający krem pod oczy. Fajny był, ale nadal szukam czegoś lepszego. Mimo to mam ochotę na inne produkty tej marki :)
OdpowiedzUsuńCała seria jest bardzo ciekawa i trudno wybrać jeden produkt na początkowe testy. Ciekawią mnie serum bo bardzo lubie je stosować
OdpowiedzUsuńTa firma to dla mnie zupełna nosowość, ale produkty są bardzo interesujące
OdpowiedzUsuńwow kosmetyki prezentują się ekstra, czytałam o nich same dobre opinie. Najbardziej ciekawią mnie peeling i krem-maseczka :-)
OdpowiedzUsuńJa jak zawsze zainteresowałam się peelingiem. Uwielbiam tego typu produkty i nie ma możliwości, żeby mi ich zabrakło. Kolejny raz jestem zachwycona Twoimi zdjęciami.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej marce. Ale pięknie wyglądają. Podobają mi się słoiczki i kolorystyka. Zainteresowało mnie najbardziej serum pod oczy
OdpowiedzUsuńSłyszałam o firmie, bo pochodzi z miasta blisko mnie :))) Bardzo chęnie wpróbowałabym peelingu. Lubię poznawac nowe peelingi, tym bardziej naturalne :))
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością fundnę sobie takie naturalne oczyszczanie. :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, a produkty prezentują się bardzo elegancko i luksusowo.
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ale wygląd produktów bardzo mi się podoba. Jeśli ich działanie jest dobre, chętnie bym wypróbowała. Szczególnie peeling mnie zainteresował.
OdpowiedzUsuńPo peeling i krem maseczkę sama chętnie bym sięgnęła :)
OdpowiedzUsuńPierwsze co przyciągnęło moją uwagę to szata graficzna kosmetyków, która wygląda bardzo elegancko i podoba mi się. Peeling zainteresował mnie z tych kosmetyków najbardziej
OdpowiedzUsuńchciałam napisać, że peeling do twarzy i krem maseczka mnie kusi, ale w sumie chciałabym cały zestaw mieć :)
OdpowiedzUsuńCHętnie wszystko wypróbowałabym ;-)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki ale lubię takie produkty i z chęcią je poznam. Na pewno w sklepie nie przeszła bym obok nich obojętnie bo ta szata graficzna jest piękna.
OdpowiedzUsuńseria jest interesująca, kilka kosmetyków mnie zaciekawiło. Ogólnie marki nie znam, ale warto poznać
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z tą marka. Seria wydaje się ciekawa i chętnie bym wyprobowala :)
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie słyszałam o tych kosmetykach, ale na sam ich widok aż chce się je wypróbować. Wyglądają rewelacyjnie i mają świetny skład. Koniecznie muszę poznać je bliżej.
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ale we wpisie znalazłam jeden produkt, który na pewno chciałabym wypróbować.
OdpowiedzUsuńCzy ja ci już pisałam, jak uwielbiam twoje wpisy o kosmetykach? :) Zawsze piękne zdjęcia, rzetelnie przygotowana recenzja z podanym składem. Muszę po te cudowne słoiczki sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle kusisz :) Markę już gdzieś zauważyłam, ale nie miałam jeszcze żadnego z produktów. Dwa pierwsze kuszą mnie najbardziej.
OdpowiedzUsuńzakochałam się w tych bajecznych zdjęciach, marka to dla mnie całkowita nowość. chciałabym poznać te produkty
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę te kosmetyki, wszystkie mnie zaciekawiły, no i te śliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki wygladaja zachwycajaco, warto wspierac taka mala manufakture <3
OdpowiedzUsuńFantastyczna. Recenzja medal. Trzeba kupić.
OdpowiedzUsuńUwielbiam naturalną pielęgnację! Chociaż tych kosmetyków jeszcze nie testowałam - muszę się im bliżej przyjrzeć! ;)
OdpowiedzUsuńNajbardziej zaciekawiła mnie maseczka. Kiedyś nakładałam samą spirulinę z hydrolatem i były świetne efekty.
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że pierwszy raz spotykam się z tą marką. Bardzo zaciekawiły mnie te produkty i muszę się im bliżej przyjrzeć.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam nigdy o tej marce, ale zaciekawiły mnie te produkty i ta prostota w ich opakowaniach
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej marce, chyba czas to zmienić i poznać bliżej te produkty.
OdpowiedzUsuńKrem - maseczka bardzo mnie zainteresowała. Tak naprawdę po raz pierwszy czytam o tych kosmetykach. Plusem jest ze są naturalne.
OdpowiedzUsuńI like all the products you showed in this post, xoxo.
OdpowiedzUsuńSempiterna blog
Nie znam tej marki. Szczególnie serum wygląda kusząco ze swoim składem :).
OdpowiedzUsuńNie znam marki, widzę ją po raz pierwszy. Zainteresowało mnie to serum rewitalizacja. :)
OdpowiedzUsuńCała seria jest bardzo ciekawa. Serum pod oczy chętnie bym wypróbowała. Serum dla koneserów - świetna, chwytliwa nazwa :)
OdpowiedzUsuńMArki nie znam, ale zdjęcia cudne na tyle, że chętnie bym je wypróbowała :D
OdpowiedzUsuńAle mnie zaciekawiłaś tymi produktami, świetny skład i te opakowania bardzo do mnie przemawiają!
OdpowiedzUsuńnie znam marki, ale po informacji, że ma taki super skład, chętnie się skuszę :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej marce ale jeszcze nic od nich nie miałam. Może kiedyś.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ta marka, bardzo obszerny wpis. Podziwiam Cię za jego szczegółowość. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWcześniej nie słyszałam o tej marce, ale niesamowicie cieszy mnie, że powstają takie polskie brandy :)
OdpowiedzUsuńPeeling zainteresował mnie najbardziej!
OdpowiedzUsuńŚwietne sa te kosmetyki! I maja cudowne, eleganckie opakowania
OdpowiedzUsuńBardz przyjemna dla oka szata graficzna tych kosmetyków. Chętnie coś bym na sobie potestowała, może któreś z serum :)
OdpowiedzUsuńTen peeling mógłby się spodobać mojej siostrze.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz czytam o tej marce, ale muszę przyznać, że wszystkie te kosmetyki wyglądają bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńAktualnie najbardziej przydało by mi się teraz takie serum nawilżające.
OdpowiedzUsuńBardzo cenię sobie naturalne kosmetyki. Jak dla mnie to kosmetyki z górnej półki napewno spróbuje :)
OdpowiedzUsuńkosmetyki kosmetykami, ale za to jakie foty! <3
OdpowiedzUsuńWyglądają na bardzo profesjonalne :) Bardzo lubię różne serum.
OdpowiedzUsuńWow bardzo ciekawy wpis i produkty! Chetnie je przetestuje! :)
OdpowiedzUsuńLubie takie wyczerpujące recenzje! Musze przyznać że nie znam tej marki, ale wizualnie bardzo mnie zachęcają do przetestowania.
OdpowiedzUsuńnie widziałam ich wczesniej, ale widzę, że sa ciekawe!
OdpowiedzUsuńTa maseczka wyglada cudownie, musze sie chyba bliżej zapoznać z tymi produktami <3
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków, ale całą serią mnie zachęciłaś i chętnie bym wypróbowała
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki! Ciekawi mnie ten naturalny peeling :)
OdpowiedzUsuńKrem Asoa z goją jest wspaniały. Zapach ma przepiękny! Polecam.
OdpowiedzUsuń