W ubiegłą sobotę uczestniczyliśmy w V edycji konferencji Meet Beauty, która ze względu na aktualną sytuację odbyła się w nieco innej wersji niż dotychczas, a mianowicie online. Meet Beauty to cykliczne wydarzenie, które organizuje agencja BLOGmedia. Podczas tegorocznej edycji online zaplanowano dla twórców cztery prelekcje, które pokrótce postaramy się Wam dziś streścić.
Aby mieć możliwość udziału w wydarzeniu, konieczne było zalogowanie się na stronie za pomocą indywidualnego tokena, który każdy z uczestników otrzymał mailowo w przeddzień wydarzenia. Po wpisaniu go przechodziliśmy na stronę, na której dostępny był m.in czat, który umożliwiał rozmowę z innymi twórcami.
Wydarzenie rozpoczęło się o godzinie 10:00 oficjalnym przywitaniem, po którym wysłuchaliśmy prelekcji Ani Pytkowskiej z agencji BLOGmedia która postarała się odpowiedzieć na nurtujące każdego twórcę pytanie, a mianowicie - „Jak wycenić współpracę reklamową na blogu, YouTubie i Instagramie?”. Była to jedna z najlepszych prezentacji tego dnia, a jej prowadząca ustawiła poprzeczkę kolejnym prelegentom bardzo wysoko. Ania przybliżyła temat, który dla większości z nas jest dużym problemem, i który stanowi niekiedy prawdziwe tabu. Jej prelekcja zawierała sporą dawkę wiedzy przedstawioną w bardzo fachowy sposób. Dzięki niej dowiedzieliśmy się m.in. jakie aspekty są kluczowe z punktu widzenia agencji marketingowych przy nawiązywaniu i wycenianiu współprac oraz zaznajomiliśmy się na nowo ze statystykami naszych kanałów.
Drugi wykład pt.: „Influencer, jako zawód przyszłości. Czy da się budować zasięgi i monetyzować swoje działania” zapowiadał się równie ciekawie, jednak jego potencjał został niestety zmarnowany. Nastawiliśmy się na dużą dawkę wiedzy, jednak zamiast tego otrzymaliśmy reklamę MLM'u nie zachęcającą ani do poznania samej marki, ani jej produktów. Magdalena Teterko-Walczak związana z NU SKIN początkowo opowiedziała nieco o afiliacji i dochodzie pasywnym, jednak szybko zeszła z wyznaczonego tematu na rzecz zachwalania takiego sposobu zarobkowania. To nie spodobało się nie tylko nam, ale i innym uczestnikom wydarzenia, o czym mieliśmy okazję przekonać się, czytając wiadomości na czacie. Nikt chyba nie lubi słuchać o tym, że pracując nie na swój rachunek nie realizuje się i jest mało ambitny i że tylko samodzielna praca pozwoli nam poczuć się szczęśliwym i spełniać się zawodowo. Osobiście poczułam się urażona, ale pozostawię to bez komentarza. Julek tylko się uśmiechnął.
Na kolejną prelekcję szczególnie ja bardzo czekałam i muszę przyznać, że się nie zawiodłam. „Działa, nie działa. Co działa i jak działa? Prawdy i mity o działaniu kosmetyków” - z tym tematem postanowiła rozprawić się współtwórczyni marki Uzdrovisco - Anna Bukowska. Prelekcja została przeprowadzona przez nią w sposób profesjonalny i tak bardzo ciekawy, że żałowałam, gdy już się zakończyła. Dzięki Pani Ani mogłam odświeżyć informacje m.in. o działaniu składników aktywnych i o tym, czy mają one szanse wniknąć w jej głąb. Żałuję, że na zajęciach nie mieliśmy takiego wykładowcy. Wówczas większość dziewczyn zapewne chętniej uczestniczyłaby w wykładach :) Na sam koniec Pani Ania przybliżyła nam nową serię fitokosmetyków od Uzdrovisco, o której myślę, że już niedługo też Wam co nieco napiszę.
Konferencję Meet Beauty zamykała prelekcja Agnieszki Niedziałek - „Własna marka: na co musisz się przygotować?”, którą zapewne każdy z Was kojarzy. Agnieszka prowadzi bloga wwwlosy oraz sklep napieknewlosy, a w tym roku wypuściła na rynek własną markę kosmetyczną pod nazwą Hairy Tale. Podczas prelekcji mogliśmy posłuchać chociażby o tym, jak wyglądał proces jej powstawania krok po kroku. Jej rady oraz sposób przekazywania wiedzy sprawiły, że całość prelekcji odbieramy jak najbardziej na plus.
Naszą pierwszą konferencję Meet Beauty (choć w niestandardowej formie) uważamy za bardzo udaną. Żałujemy, że nie mogliśmy spotkać się na żywo, jednak doceniamy, że ekipa odpowiedzialna za wydarzenie postanowiła zorganizować wersję online. Mogliśmy bez przygotowania wstać i zasiąść przed ekranem laptopa z kubkiem ulubionej herbaty i z kotem w nogach. Dziewczyny pisały, że podczas konferencji mogły w końcu zrelaksować się, zrobić sobie paznokcie, czy nałożyć maseczkę. I to się nazywa konferencja beauty z prawdziwego zdarzenia :) Podobno kolejna szykuje się w marcu, więc nie możemy się już doczekać. Mamy także nadzieję, że następnym razem uda nam się spotkać na żywo.
Oczywiście uczestniczyłam w konferencji :) Też mi się nie podobał wykład o nu skin ;p Za to Pani Ani i Agi super się słuchało :)
OdpowiedzUsuńKobiety odwaliły kawał dobrej roboty :)
UsuńMuszę przyznać, że naprawdę bardzo ciekawa forma i ileż można wynieść z takiej konferencji :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak. Nic jednak nie zastąpi wersji na żywo :)
UsuńSuper sprawa takie spotkanie, super ze dzialacie
OdpowiedzUsuńTeż jesteśmy tego zdania :)
UsuńDobrze, że takie wydarzenia się dzieją, ale zastanawia mnie w jaki sposób dzieje się to, co jest nieodłączną częścią takich wydarzeń - czyli "zakulisowe" spotkania z prelegentami i innymi uczestnikami.
OdpowiedzUsuńTaka konferencja to świetna sprawa :) Fajnie, że wszystko się udało
OdpowiedzUsuńNa tym drugim wykładzie zrobiłabym sobie przerwę na cokolwiek :D Chyba ze 3 razy byłam w takim "biznesie" :D Pozostałe tematy bardzo interesujące :)
OdpowiedzUsuńDużo osób narzekało na ten wykład - wywiad. Szkoda, że jego potencjał został zmarnowany, bo zapowiadało się bardzo ciekawie.
UsuńTaka konferencja Meet Beauty zaciekawiłaby zapewne każdą kobietę :-) a mnie zainteresowała marka Uzdrovisko, nie znam...
OdpowiedzUsuńPolecam Ci zatem zapoznać się z jej produktami. Miałam przyjemność testować kilka ich produktów i są naprawdę warte uwagi. Mają naturalne składy i super działają :)
UsuńTakie konferencje to bardzo fajna forma przekazu.
OdpowiedzUsuńNa żywo wszystko jest ciekawsze i bardziej przyswajalne.
Brawo dla Pań za taką inicjatywę.
Interesująca jest również firma Uzdrovisko i muszę się nią zainteresować.
Pozdrawiam :-)
Irena-Hooltaye w podróży
Świetna sprawa. Dzięki takim aktywnością można dowiedzieć się nie co więcej nie tylko o marce ale i o produkcie. Szkoda, że najbardziej wyczekiwany wykład okazał się jedną wielką reklamą. Super wpis!!
OdpowiedzUsuńNiestety tak w życiu bywa. Dziękuję :)
UsuńWidzę,ze się dziewczyny napracowaly. Super sprawa,sporo informacji i wiedzy.
OdpowiedzUsuńCo prawda tematycznie konferencja mnie by nie zainteresowała, jednak chętnie biorę udział w tego typu wydarzeniach, ale z mojej branży, można się wiele nauczyć, zainspirować. :)
OdpowiedzUsuńAkurat ta konferencja mnie by nie zaciekawiła, ale popieram tego typu spotkania . Biorę udział w różnych wydarzeniach on line i jakiś mało pociągający fragment czasami się trafia. To sprawa organizatora jak dobierze tematy i osoby relacjonujące program.
OdpowiedzUsuńNie szczególnie interesuje mnie kosmetyk jako produkt, ale to o czym tam "radziliście" czyli taka konferencja może dotyczyć wszystkiego i może być ciekawa, w mojej dziedzinie, czyli pisaniu i wydawaniu, a może i propagowaniu książek bardzo by się przydała, natomiast te nachalne reklamy i układanie wszystkiego "pod" zysk też mnie denerwują, a wszędzie ich pełno.
OdpowiedzUsuńNiestety także i w promocji widać coraz intensywniejsze cechy nachalności, zmienia się świat reklam, na mniej oddziałujący na wyobraźnię, a bardziej na bezpośredni przekaz, nieco inaczej jest jeszcze w public relations, choć i ono podlega niekorzystnym zmianom.
UsuńPrzypomniała mi się sytuacja, kiedy podczas jednej z dużych blogerskich imprez, wzięłam udział w tzw. warsztatach. Organizatorem była jedna z firm kosmetycznych, a ja - blogerka kulinarna, mająca mniej niż średnie pojęcie o kosmetykach - miałam nadzieję, że czegoś się nauczę. No cóż... nie nauczyłam się niczego. Dowiedziałam się jakie fantastyczne kosmetyki produkuje ta firma i w zasadzie tyle. Na końcu rozdano nam po kilka kosmetyków, które nie były ani takie same dla wszystkich, ani sensownie dobrane. Ot, kto pierwszy chwycił ten miał. Żenujące to było.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o niej, ale nie uczestniczyłam.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że wcześniej nie wiedziałam. Jednak skoro część prelekcji nie spełniła swoich oczekiwań może nie powinnam aż tak żałować.
OdpowiedzUsuńTrafiła się tylko jedna mało wartościowa prelekcja, więc nie było źle :)
Usuńpierwszy i ostatni wykład był dla mnie chyba najlepszy :) jakoś ten drugi mnie nie przekonał :D
OdpowiedzUsuńDruga prelekcja chyba nikogo nie przekonała :D
OdpowiedzUsuńCiekawa sprawa... bylam kiedyś na podobnej co prawda o innej tematyce ale faktycznie w realu takie konferencje maja lepszy przekaz :)
OdpowiedzUsuńGratuluje udanej konferencji! Takie wydarzenia to wspaniala sprawa! Szczegolnie, ze mozna porozmawiac z innymi osobami zainteresowanymi ta sama tematyka. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZupełnie wyleciało mi to z głowy. Niestety końcówka ciąży skierowała mniena inne tory. W następnej jednak wezmę udział.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu konferencję. Dobrze, że w tych czasach znaleziono dla tego typu wydarzeń alternatywę. A Agnieszkę i jej piękne włosy uwielbiam oglądać i słuchać jej rad.
OdpowiedzUsuńJestem pełna podziwu, jak świetnie radzą sobie zespoły przygotowujące takie konferencje, w czasach pandemii, to ogromne wyzwanie.
UsuńJa też jestem pełna podziwu :)
Usuńciekawa konferencja :) choc widze ze drugi wykład sredni :D
OdpowiedzUsuńNiestety :/
UsuńNie widziałam o tej konferencji i teraz żałuję, ale dzięki tobie trochę wiem, co się działo.
OdpowiedzUsuńWidzę, że zarówno forma online konferencji, jak i klasyczna (na żywo) mają swoje plusy. Wydaje mi się, że z tej online można nawet więcej się nauczyć ze względu na osobisty i bliski odbiór na wprost ekranu :) Z kolei wiadomo, że takie tradycyjne spotkanie to też możliwość poznania wielu ciekawych ludzi z branży.
OdpowiedzUsuńKonferencja online ma wiele plusów, ale największym minusem jest brak możliwości spotkania... Cóż, takie mamy czasy...
OdpowiedzUsuńW 100 procentach zgadzam się z tym podsumowaniem tej konferencji.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się to jak media wychodzą na przeciw zaistniałej sytuacji. Nie miałam okazji brać w czymś takim udziału, ale jestem pod wrażeniem
OdpowiedzUsuńCiekawe tematy, szczególnie tę część od Uzdrovisco z chęcią bym obejrzała :)
OdpowiedzUsuńSuper, że w taki sposób ale się odbyło! :) aż żałuję,że nie uczestniczyłam
OdpowiedzUsuńJa również żałuję, że nie uczestniczyłam.
UsuńDużo ciekawym wykładów :) Super, że mogłaś w tym uczestniczyć.
OdpowiedzUsuńTrochę nie nasza kategoria tematyczna, ale uwielbiamy takie spotkania 🙂
OdpowiedzUsuńZawsze to lepsze niż nic choć i tak najlepsze są te w realu :)
UsuńTakie konferencje on line to świetna sprawa , szczególnie w dzisiejszych czasach
OdpowiedzUsuńNawet jak minie korona to takie KONFERENCJE ONLINE mogą nadal się odbywać. Świetna sprawa
OdpowiedzUsuńDobrze,że istnieje możliwość przeprowadzania takich spotkań online i że nie trzeba z nich całkiem rezygnować.
OdpowiedzUsuń